[vc_row padding_top=”0px” padding_bottom=”0px”][vc_column fade_animation_offset=”45px” width=”1/1″][vc_row_inner no_margin=”true” padding_top=”15px” padding_bottom=”0px” bg_color=”#d0d0d0″ bg_video=”” class=”” style=””][vc_column_inner fade_animation_offset=”45px” width=”1/1″][text_output]
[/text_output][text_output]
V | ||
wydajność |
[/text_output][/vc_column_inner][/vc_row_inner][vc_row_inner no_margin=”true” padding_top=”0px” padding_bottom=”10px” bg_color=”#d0d0d0″ bg_video=”” class=”wett-tipp-white-box” style=””][vc_column_inner fade_animation_offset=”45px” width=”1/3″][text_output]
Wygrana |
1,80 na |
[/text_output][/vc_column_inner][vc_column_inner fade_animation_offset=”45px” width=”1/3″][text_output]
Niezdecydowany |
3,50 na |
[/text_output][/vc_column_inner][vc_column_inner fade_animation_offset=”45px” width=”1/3″][text_output]
Wygrana Na Wyjeździe |
4,25 na |
[/text_output][/vc_column_inner][/vc_row_inner][vc_row_inner padding_top=”20px” padding_bottom=”0px” bg_video=”” class=”” style=””][vc_column_inner fade_animation_offset=”45px” width=”1/1″][text_output]
W drugim spotkaniu 34. kolejki w piątkowy wieczór zmierzą się ze sobą Lechia Gdańsk i Termalica Burt Bet Nieciecza, dwaj przegrani poprzedniej kolejki.
W poprzednich spotkaniach obie drużyny nie mogły radować się z odniesionych zwycięstw, choć Termalika była niedaleko tego wyczynu. Obecnie Lechia zajmuje 14 miejsce w ogólnym zestawieniu Lotto Ekstraklasy z dorobkiem 34 punktów. Po rozegraniu 33. spotkań Lechiści mają na swoim koncie 8 wygranych spotkań, 11 remisów i 14 porażek. Ich bilans bramkowy to 42 bramki strzelone przeciwnikom, w stosunku do 55 bramek straconych.
Termalica Brut-Bet Nieciecza z kolei jest już raczej na wylocie z Ekstraklasy. Po kolejnej odniesionej porażce, dalej zajmuje 15, miejsce w ogólnym zestawieniu LOTTO Eekstraklasy z dorobkiem zaledwie 29. punktowym. Po rozegraniu 33 spotkań Niecieczanie w tym sezonie mogli cieszyć się z 7 wygranych, 8 remisów i smucić po aż 18 porażkach, z czego ich blans bramkowy jest nie zmiernie niekorzystny i zarazem najgorszy w tym sezonie Ektraklasy – na 35 bramek stracili oni ich aż 60.
Podczas meczu we Wrocławiu Lechia posiadała piłkę przez 59 procent meczu. Piłkarze biało-zielonych wymienili ponadto 399 podań przy zaledwie 181 celnych zagraniach Śląska. Mimo tego gospodarze wygrali 3:1, choć gdyby piłkarze obu ekip byli bardziej skuteczni, mogło skończyć się nawet rezultatem 5:5. Pierwsza porażka gdańszczan od trzech spotkań niemal zapewniła wrocławianom utrzymanie w ekstraklasie, zaś mocno utrudniła je Lechii. Szkoleniowiec biało-zielonych przyznał, że nie udało mu się zniwelować osłabień w linii defensywy spowodowanych pauzą Stevena Vitorii i urazami Joao Nunesa oraz Jakuba Wawrzyniaka.
W roli stopera wystawił nominalnego defensywnego pomocnika Ariela Borysiuka i utrzymuje, że w tej sytuacji było to najlepsze możliwe rozwiązanie.Gdyby Lechia wygrała we Wrocławiu, znacząco przybliżyłaby się do utrzymania w ekstraklasie. Wtedy mogłaby zapewnić je sobie już w najbliższy piątek pokonując u siebie Bruk-Bet Termalikę Nieciecza. Stokowiec ma pełne prawo czuć się zawiedziony, bo świetne okazje bramkowe zmarnowali: Lukas Haraslin, Flavio Paixao, Patryk Lipski i Joao Oliveira.
Bruk-Bet w poprzednim spotkaniu prowadził dwa razy (1:0 i 2:1), ale w końcówce oddał Cracovii zwycięstwo. Dla Bruk-Bet Termalica Nieciecza był to kolejny mecz o życie i przedłużenie szans na wydostanie się ze strefy spadkowej. Cracovia już niemal na pewno się utrzymała, a zwycięstwem nad rywalem z niewielkiej wioski miała formalnie przypieczętować swój ligowy byt. Po meczu Jacek Zieliński ,trener Niecieczan powiedział że pretensje możemy mieć tylko do siebie. W ostatnim kwadransie daliśmy sobie narzucić styl gry Cracovii, która wrzucała długie piłki i nie ustrzegliśmy się błędów.
Dodatkowo zostaliśmy „wykartkowani” na najbliższy mecz z Lechią Gdańsk. Suma nieszczęść w tym spotkaniu nie była do kwadratu, ale do sześcianu. W drugiej połowie Cracovia atakowała bardziej zdecydowanie, wszedł Krzysztof Piątek i grali na dwóch napastników, ale my przy stanie 2:1 mieliśmy dwa kontrataki, które mogły +zamknąć+ mecz. Nie potrafiliśmy tego jednak skończyć. Tak samo było w meczu z Pogonią czy ze Śląskiem. Nasza sytuacja jest dramatyczna.
Żółte kartki ew poprzednich spotkaniach otrzymali Mateusz Kupczak, Bartosz Szeliga, Rafał Grzelak, Artem Putiwcew z Niecieczy a także Roman Gergel o trzyzmał czerwoną Kartkę, za krytykowanie pracy sędziego złąwki rezerwowych. Po stronie Lechii – Patryk Lipski , Paweł Stolarski i João Oliveira otrzymali żółte upomnienia.
Po zapoznaniu się z analizą Head to head obu drużyn, zauważymy, że Lechia wygrała z Niecieczą dwa razy, to samo uczyniła Nieciecza. Liczba łącznychspotkań na murawie wynosiła 7, przy czym bilans bramkowy jest korzytystny dla Lechii – strzelili oni bowiem 9 bramek na 8 straconych na korzyść Niecieczan.
Obserwując ostatnie poczyniania ligowe obu drużyn, to raczej Lechia powinna dominować w spoktaniu.. Jest spora szansa na remis ale i na wygraną Gdańszczan.. Zależy czy będą w stanie kontrolować grę tak jak w poprzednim spotkaniu dodając do tego skuteczność.Bukmacherzy stawiają sprawę jasno – kurs na wygraną Lechii opiewa na 1,79, przy kursie na Niecieczan – 4,4.
To spotkanie jest spotkanie z niższej półki ligowej, w którym może wydarzyć się praktycznie wszystko. Lechia jednak ma większe szansę na wygraną, stąd też uważamy, że warto w tym spotkaniu postawić albo na remis, albo na wygraną Lechii. Najbardziej prawdopodobny scenariusz: Zwycięstwo Lechii Gdańsk – typ 1 – kurs 1,79, Remis -3,5.
[/text_output][/vc_column_inner][/vc_row_inner][text_output]
[/text_output][vc_row_inner padding_top=”0px” padding_bottom=”0px” bg_video=”” class=”” style=””][vc_column_inner fade_animation_offset=”45px” width=”1/1″][text_output]
[/text_output][text_output][widget id=”wp_editor_widget-37″][/text_output][text_output][widget id=”category-posts-5″][/text_output][/vc_column_inner][/vc_row_inner][/vc_column][/vc_row]