[vc_row padding_top=”0px” padding_bottom=”0px”][vc_column fade_animation_offset=”45px” width=”1/1″][vc_row_inner no_margin=”true” padding_top=”15px” padding_bottom=”0px” bg_color=”#d0d0d0″ bg_video=”” class=”” style=””][vc_column_inner fade_animation_offset=”45px” width=”1/1″][text_output]
[/text_output][text_output]
V | ||
wydajność |
[/text_output][/vc_column_inner][/vc_row_inner][vc_row_inner no_margin=”true” padding_top=”0px” padding_bottom=”10px” bg_color=”#d0d0d0″ bg_video=”” class=”wett-tipp-white-box” style=””][vc_column_inner fade_animation_offset=”45px” width=”1/3″][text_output]
Wygrana |
2,20 na |
[/text_output][/vc_column_inner][vc_column_inner fade_animation_offset=”45px” width=”1/3″][text_output]
Niezdecydowany |
3,60 na |
[/text_output][/vc_column_inner][vc_column_inner fade_animation_offset=”45px” width=”1/3″][text_output]
Wygrana Na Wyjeździe |
3,00 na |
[/text_output][/vc_column_inner][/vc_row_inner][vc_row_inner padding_top=”20px” padding_bottom=”0px” bg_video=”” class=”” style=””][vc_column_inner fade_animation_offset=”45px” width=”1/1″][text_output]
Mecz pomiędzy Realem Madryt a FC Liverpool będzie finałowym spotkaniem tej edycji Ligi Mistrzów, która obfitowała w niesamowite emocje.
Liverpool z 3 zwycięstwami i 3 remisami kończył na pierwszym meczu zmagania w grupie E. Dość pewnie awansowali do fazy pucharowej, gdzie odprawiali z kwitkiem kolejnych rywali: Porto, Manchester City i AS Romę – każdemu z nich aplikowali w dwumeczu ponad 5 goli. Wypracowali fenomenalny bilans bramkowy: 40 zdobytych i 13 straconych. Fenomenalny półfinał z Romą przejdzie do historii Ligi Mistrzów.
Real Madryt nie był aż tak przekonujący w swojej kampanii. Zajęli drugie miejsce w grupie za Tottenhamem, w fazie pucharowej nie odnosili aż tak wysokich zwycięstw, jednak mieli mocnych rywali, kolejno PSG, Juventus Turyn oraz Bayern Monachium, z tymi ostatnimi rywalami mieli bardzo trudną przeprawę, jednak dzięki dużemu doświadczeniu udało im się awansować po raz trzeci z rzędu do wielkiego finału.
Real Madryt ma za sobą odrobinę słabszy sezon w hiszpańskiej La Liga, gdzie oddali tytuł mistrzowski Barcelonie samemu plasując się na trzeciej pozycji za Atletico Madryt. Nie ma się jednak co łudzić, że słabszy sezon w lidze będzie miał wpływ na grę w finale, bo na taki mecz wszyscy piłkarze mobilizują się dodatkowo i ma on zupełnie inny ciężar gatunkowy niż starcia z Las Palmas czy Getafe.
Półfinałowe starcie z Bayernem Monachium obfitowało w kontrowersje sędziowskie i mimo kilku karnych, które należały się Bawarczykom to Bayern odpadł a Real jest w wielkim finale dzięki różnicy jednej bramki. Kluczowe było pierwsze spotkanie w Monachium, gdzie Real wywiózł korzystny rezultat 2:1 dzięki golom Marcelo i Marco Asensio. Spotkanie rewanżowe w Madrycie było bardzo zacięte, dzięki szybkiemu golowi Bawarczyków. Szybko jednak wyrównał i dołożył drugiego gola Benzema. Gola na 2:2 strzelił wprawdzie w 63’ minucie Rodriguez, jednak mimo intensywnych ataków Niemców obrona Realu na czele z Varanem i Ramosem wywiązywała się ze swoich obowiązków bardzo dobrze a świetnie bronił Navas.
Liverpool w wyrównanej lidze zajmuje czwarte miejsce i musi walczyć w ostatnim meczu o utrzymanie tej pozycji. Warto zaznaczyć świetną dyspozycję strzelecką Mohameda Salaha, który jest królem strzelców z 31 trafieniami.
W Lidze Mistrzów zdarzały im się fenomenalne mecze, jak ten z Romą w półfinale, będzie on wspominany bardzo długo. W pierwszym meczu kapitalne spotkanie rozegrał Salah a Liverpool mimo prowadzenia 5:0 ostatecznie dał sobie strzelić 2 bramki w końcówce. W meczu w Rzymie to Roma goniła wynik, Liverpool kontrolował całe spotkanie i w samej końcówce Roma strzeliła na 4:2. Mimo wszystko to Liverpool pozostawił po sobie dużo lepsze wrażenie. Okazali się w tym dwumeczu naprawdę mocni a trio Salah, Firmino, Mane z pewnością da się mocno we znaki obronie Realu.
W drużynie FC Liverpool z gry finale będą wykluczeni Oxlade-Chamberlain oraz Matip z powodu kontuzji.
Kampania Realu w tegorocznej edycji LM to 8 zwycięstw, 2 remisy i 2 porażki. Zespół zdobył 30 a stracił 15 bramek. FC Liverpool strzela z kolei jak na zawołanie, mając fenomenalny bilans bramkowy – 40 zdobytych i 13 straconych. Jeśli chodzi o mecze to mieli 7 zwycięstw, 4 remisy i porażkę, ale warto podkreślić, że aż w 6 spotkaniach zachowali czyste konto. Jeśli więc chodzi o bilans h2h oba zespoły wypadają do siebie dość podobnie. W oczy rzuca się ofensywna siła The Reds.
Prawdę mówiąc, to dosyć ciężki mecz do typowania. Z jednej strony mamy Real, który wygrał już dwa puchary z rzędu i bardzo chętnie przygarnąłby trzeci, mają skład na światowym poziomie, jednak piłkarze nie są na tyle głodni sukcesu, co Liverpool FC, który ostatni raz w finale grał prawie 11 lat temu. Niezaprzeczalnie Liverpool dysponuje fenomenalną ofensywą, trio Salah, Firmino i Mane i jest zabójcze pod bramką rywali i zapewniło im wiele goli w tym sezonie. Zdarzało jednak im się tracić sporo bramek przez nieuwagę w defensywie. To może wykorzystać Real, który ma bardzo zbilansowaną drużynę. Po ich stronie jest niesamowita przewaga doświadczenia i ogrania w trudnych meczach, takich jak ten, które potrafią rozstrzygać na swoją korzyść.
Naszym zdaniem to Real ma większe szanse na tryumf w tym meczu i to na niego warto postawić. Najbardziej prawdopodobny scenariusz: Zwycięstwo Real Madryt – typ 1 – kurs 2,25.
[/text_output][/vc_column_inner][/vc_row_inner][text_output]
[/text_output][vc_row_inner padding_top=”0px” padding_bottom=”0px” bg_video=”” class=”” style=””][vc_column_inner fade_animation_offset=”45px” width=”1/1″][text_output]
[/text_output][text_output][widget id=”wp_editor_widget-37″][/text_output][text_output][widget id=”category-posts-5″][/text_output][/vc_column_inner][/vc_row_inner][/vc_column][/vc_row]