Zawsze się tak dzieje, że na Mistrzostwach Świata mamy przynajmniej jedną grupę śmierci. Może to nie jest pełnoprawna grupa śmierci, jednak jest bardzo mocna i żadna z drużyn nie jest tu typowym chłopcem do bicia, każdy team może mieć tu coś do powiedzenia. Argentyna i Chorwacja to naturalnie dwaj zdecydowani faworyci z których mocniejsza jest oczywiście Argentyna.
Często dochodzi ona na Mistrzostwach daleko, np. do ćwierćfinałów jak w 2006 i 2010 roku czy do finału w 2014 roku. Odnosimy wrażenie, że Argentyna na tych Mistrzostwach nie jest aż tak mocna, ale może być to bardzo złudne. Posiadają w swoich szeregach Lionela Messiego, jednego z najlepszych graczy świata, który może w pojedynkę rozstrzygać mecze. Oczywiście Chorwacja też ma wiele gwiazd w postaci Modricia, Rakiticia, Mandzukica czy Perisica. To wcale nie gorsi gracze. Rywalizują z nimi silne drużyny Nigeria i Islandia, które stawiają na siłowy futbol i wytrzymałość. Jedno jest pewne w tej grupie będzie na pewno bardzo ciekawie.
Drużyna Argentyny
Drużyna Lionela Messiego nie jest może tak mocna jak na wcześniejszych turniejach, jednak wspomniany wyżej zawodnik plus Dybala, Aguero, Di Maria czy Higuain sprawiają, że trener Jorge Sampaoli ma w ataku mnóstwo opcji i drużyna ma ogromny potencjał ofensywny. Niemal każdy rywal powinien się ich obawiać. Argentyna mimo tak świetnych zawodników zagrała raczej średnie eliminacje, zmagania w grupie ostatecznie skończyli na 3 pozycji. Kibice albicelestes długo obawiali się o awans, różnice w punktach w grupie południowo amerykańskiej były naprawdę niewielkie. Mimo wszystko eliminacje już za nami, w grupie Argentyna uchodzi za zdecydowanego faworyta do awansu.
Drużyna Chorwacji
Drużyna Chorwacji jest bardzo ciekawa. Nie tylko tworzą ją prawdziwe gwiazdy pokroju Modricia niewiele ustępujące tym argentyńskim, ale przede wszystkim nie są oni tutaj głównym faworytem, mogą sobie pozwolić na pewien luz. Jeśli przegrają w grupie z Argentyną i zajmą drugie miejsce nikt nie będzie miał do nich pretensji. Chorwaci, kiedy mają swobodę potrafią robić niesamowite rzeczy i kiedy zejdzie z nich presja bycia faworytem mogą pokusić się o dobre występy i niespodziankę. Piłkarze są świetnie wyszkoleni i dysponują bardzo dobrą techniką użytkową, często robią z niej użytek ośmieszając swoich rywali, ale kiedy trzeba to potrafią zagrać też bardzo defensywnie. To świetna drużyna i jesteśmy przekonani, że nie tylko stać ją na wyjście z grupy, ale także nawiązanie walki z drużyną Leo Messiego.
Drużyna Nigerii
Kadra Superorłów może nie zachwyciła specjalnie w eliminacjach, bo 4 razy wygrywała i 2 razy remisowała, jednak faktem jest że wygrała swoją grupę nie przegrywając meczu. To ciągle jedna z najlepszych drużyn Afryki, aczkolwiek nie możemy oprzeć się wrażeniu, że na poprzednich mundialach przywozili mocniejszą ekipę. Najlepsi piłkarze i gwiazdy drużyny Nigerii to John Obi Mikel, Victor Moses i Alex Iwobi. Trzech znanych z ligi angielskiej pomocników to świetni piłkarze, jest też kilka młodych talentów jak Iheanacho czy Ndidi. Jak wiele afrykańskich drużyn także i kadra Superorłów bazuje na dobrym przygotowaniu motorycznym i siłowym. Piłkarze Nigerii są silni i dobrze zbudowani, grają fizyczny futbol i rzadko odpuszczają.
Drużyna Islandii
Islandia, mimo że to drużyna z kompletnie innego kontynentu jak Nigeria to zadziwiająco gra dosyć podobnie, również preferują fizyczny futbol i wykazują niezłomną wolę walki, niczym ich przodkowie Wikingowie. Islandia to niezwykle groźny i niewygodny przeciwnik, o czym przekonaliśmy się na przykład EURO 2016, Islandia nie tylko wyszła tam z grupy, ale przeszła samą Anglię w 1/8 finału. Ich drużyna nie sprostała dopiero mocnej Francji, która strzeliła im aż 5 goli w ćwierćfinale.
Mimo wszystko ćwierćfinał dużego turnieju to i tak ogromne osiągnięcie dla tak małego kraju. Również ciekawostką jest to, że wikingowie zagrali świetne eliminacje i kończyli w swojej mocnej grupie na pierwszym miejscu przed Chorwacją, Turcją czy Ukrainą. Bilans 7 zwycięstw, 1 remis i 2 porażki w tak mocnej grupie budzi respekt i pozwolił na bezstresowy awans do mundialu. Tutaj zapewne też mocno się dadzą we znaki swoim przeciwnikom.
Grupa D – kursy bukmacherskie
- Argentyna – wygrana w grupie: 1.5 awans: 1.12
- Chorwacja – wygrana w grupie: 3.2 awans: 1.5
- Nigeria – wygrana w grupie: 12 awans: 3.5
- Islandia – wygrana w grupie: 12 awans: 3.5
Nasze przewidywania i typy
Drużna Lionela Messiego jest faworytem do wygrania tej grupy, ale wcale się nie zdziwimy jeśli zrobi to na przykład Chorwacja – z dwóch powodów. Pierwszym jest delikatnie słaba forma Argentyny, przegrana 6:1 z Hiszpanią, co można w zasadzie określić mianem blamażu. Sporo kontrowersji, jak na przykład pozostawienie w domu gwiazdy Interu Icardiego też za pewne będzie miało wpływ na ich grę. Wreszcie Argentyna jako drużyna, która mierzy w najwyższe cele na tym mundialu może i powinna odrobinę oszczędzać siły w pojedynkach w fazie grupowej.
Wcale nie muszą od razu szaleć i zostawiać wszystkich sił na boisku. To naszym zdaniem faworyzuje trochę Chorwacje, która jest mocna i może powalczyć o zwycięstwo w grupie, jednak to bardzo ryzykowny zakład. Nigeria i Islandia są trudnymi do gry i niewygodnymi rywalami, mogą odebrać komuś punkty i to zdecyduje o pierwszym miejscu w grupie D. Sądzimy jednak, że w końcowym rozrachunku to Argentyna i Chorwacja wyjdą z tej grupy, kolejność wcale nie jest jednak tak pewna jak by się mogło wydawać.
Terminarz spotkań w grupie D
Sobota, 16 Czerwca
- Argentyna – Islandia godz. 15.00, Stadion Otkrytiye Arena w Moskwie
- Chorwacja – Nigeria godz. 21.00, Kaliningrad Stadium w Kaliningradzie
Czwartek, 21 Czerwca
- Argentyna – Chorwacja godz. 20.00, Stadion Nizhny Novgorod w Nizhniym Novgorodzie
Piątek, 22 Czerwca
- Nigeria – Islandia godz. 17.00, Stadion Volgograd Arena w Wołgogradzie
Wtorek, 26 Czerwca
- Nigeria – Argentyna godz. 20.00, Saint-Petersburg Stadium w Petersburgu
- Islandia – Chorwacja godz. 20.00, Stadion Rostov Arena w Rostowie nad Donem