Zeljko Buvac kandydatem do zostania menedżerem Arsenalu

    Zeljko Buvac kandydatem do zostania menedżerem Arsenalu

    Paolo Bona / Shutterstock.com

    Niespodziewanym kandydatem na otrzymanie posady menedżera Arsenalu został Zeljko Buvac.

    Zaskakujące wieści dotarły z Bośni i Hercegowiny. Tamtejsze media podają, że asystent Jurgena Kloppa w Liverpoolu miałby przenieść się do Londynu.

    Klopp go ceni

    Buvac zna się z Kloppem jeszcze z czasów ich piłkarskich karier. W 2001 roku Klopp został szkoleniowcem Mainz i chciał, aby Bośniak został jego asystentem. Od tamtego czasu obaj panowie współpracują ze sobą. Razem byli w Borussi, gdy ta zdobywała kolejne mistrzostwa Niemiec i grała w finale Ligi Mistrzów. Także do Anglii Klopp wziął Buvaca ze sobą. Można powiedzieć, że Bośniak jest prawą ręką Niemca. Ich współpraca dotychczas układała się bardzo dobrze i wszystko wskazywało na to, że przez kolejne lata będą ze sobą pracować bez żadnych przeszkód. Jak się jednak okazuje, Buvac może mieć inne plany w związku z dalszą karierą trenerską.

    Wyjść z cienia

    O Bośniaku przed rokiem wypowiedział się Jurgen Klopp – Bez niego jestem nikim – powiedział Niemiec, nawiązując do tego, że Buvac jest bardzo ważnym ogniwem w jego sztabie szkoleniowym – Myślę, że największą siłą silnych ludzi jest otaczanie się ludźmi, którzy są w konkretnych sytuacjach lepsi od Ciebie – dodał Klopp. O Buvacu pozytywnie wypowiadają się też Andriy Voronin, były piłkarz Mainz czy Colin Bell. Kilka dni temu kibice zostali poinformowani, że Buvac odpocznie na chwilę od pracy z The Reds. Jak się jednak okazuje, podłoże tej decezji może oznaczać, że ma to związek z ewentualnym objęciem posady w Arsenalu. Odejście z Liverpoolu bez powodu na kilka dni przed meczem o finał Ligi Mistrzów byłoby bardzo dziwną decyzją. Oficlanym powodem absencji Buvaca miały być sprawy rodzinne. Wiele mówi się o tym, że Buvac w końcu chce wyjść z cienia Jurgena Kloppa i nareszcie chciałby sam poprowadzić jakiś zespół.

    Wielki klub do objęcia

    Po ponad 20 latach z Arsenalu odejdzie Arsene Wenger. To dzięki Francuzowi Kanonierzy są jednym z najbardziej rozpoznawalnych zespołów na świecie. Istnieje prawdopodobieństwo, że w przyszłym sezonie Arsenal zagra w Lidze Mistrzów, musiałby jednak w obecnym sezonie zwyciężyć w rozgrywkach Ligi Europy. Nowy menedżer klubu mógłby więc dostać zespół, który od razu grałby w tych prestiżowych rozgrywkach. Na trenerskiej karuzeli wciąż znajduje się kilka nazwisk, które potencjalnie mogłyby oznaczać przyszłych szkoleniowców klubu, ale nazwisko Buvaca i ostatnie informacje odnośnie jego oznaczają, że wszystko jest możliwe i może to właśnie ten człowiek zostanie nowym menedżerem Kanonierów. Byłaby to duża niespodzianka, jednak jako asystent Kloppa Buvac na pewno wiele się nauczył.