W sobotę kibice na angielskich boiskach mogli obejrzeć aż siedem spotkań. Wśród piłkarzy, którzy wybiegli na boisko mogliśmy zobaczyć Polaków, Jana Bednarka oraz Łukasza Fabiańskiego, którzy walczą ze swoimi zespołami o utrzymanie w lidze.
Pierwszym meczem, który oglądaliśmy o godzinie 13:30 było starcie Liverpoolu, walczącego o awans do Ligi Mistrzów z broniącym się przed spadkiem z Premier League, Stoke. Zdecydowanym faworytem spotkania na Anfiled Road byli gospodarze, nawet mimo kilku rotacji, których dokonał Klopp przed starciem rewanżowym w półfinale Ligi Mistrzów w Rzymie. Spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem, mimo wielu sytuacji The Reds nie udało im się pokonać Jacka Butlanda.
Liverpool 0-0 Stoke
O godzinie 15:00 mieliśmy aż pięć spotkań. W akcji mogliśmy zobaczyć wiele zespołów, które walczą o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej. Southampton pokonało na własnym boisku Bournemouth, te trzy punkty są dla nich jak tlen. Wygraną odniósł również West Brom, który jest w najtrudniejszej sytuacji i prawdopodobnie pożegna się z Premier League. Do utrzymania przybliżyło się również Crystal Palace, które rozgromiło na swoim stadionie Leicester.
Burnley 0-0 Brighton
Crystal Palace 5-0 Leicester
Huddersfield 0-2 Everton
Newcastle 0-1 West Brom
Southampton 2-1 Bournemouth
Ostatnim meczem dnia był pojedynek Swansea oraz Chelsea Londyn. W wyniku remisu na Anfield Road, Londyńczycy zyskali motywację, ponieważ pojawia się cień szansy na wyprzedzenie The Reds i awans do top4, który dałby awans do przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów. The Blues mają w zanadrzu spotkanie bezpośrednie pomiędzy tymi drużynami. Chelsea wygrała to spotkanie 0-1 po golu Fabregasa w 4 minucie, co bardzo utrudnia sytuacje Swansea w walce o ligowy byt. Łabędzie mają już tylko jeden punkt przewagi nad 17 w tabeli Southampton.
Swansea 0-1 Chelsea
Dobre wieści dla Nawałki
Selekcjoner reprezentacji Polski na pewno skierował swoją uwagę na dwa sobotnie spotkania na angielskich boiskach. W barwach Southampton mógł po raz kolejny obserwować środkowego obrońcę, Jana Bednarka, dla którego był to czwarty z rzędu występ w barwach Świętych. Cieszy fakt, że pozostał w skłądzie mimo powrotu po kontuzji Stephensa, dotychczasowego podstawowego obrońcy Southampton. Standardowo, jak co tydzień, w pierwszym składzie Swansea wystąpił Łukasz Fabiański.