West Ham cudem uratował remis

CosminIftode / Shutterstock.com

We wczorajszym spotkaniu Premier League pomiędzy West Hamem United a Stoke City padł remis 1:1.

Goście byli bardzo blisko wywiezienia ze stadionu olimpijskiego kompletu punktów, jednak Młoty w końcówce spotkania doprowadziły do remisu.

Ważny mecz

Dla obu zespołów spotkanie miało niezwykle duże znaczenie. Zarówno Londyńczycy, jak i Stoke cały czas muszą walczyć o utrzymanie. O ile West Ham miał przed meczem 6 punktów przewagi nad strefą spadkową, o tyle Stoke znajdowało się na przedostatnim miejscu w tabeli. Zwycięstwo we wczorajszym meczu pozwoliłoby Garncarzom zbliżyć się do wczorajszego rywala, a także do Swansea, Crystal Palace czy Huddersfield. Gospodarze w poniedziałkowym spotkaniu musieli radzić sobie między innymi bez kontuzjowanych Obianga, Reida czy Antonio. W zespole gości nie zagrał pauzujący za kartki Charlie Adam. Oprócz tego problemy z trenerem Paulem Lambertem mają Jese i Ibrahim Affelay, którzy nie łapią się do kadry meczowej zespołu.

Zmiennik strzelił

West Ham w ataku wystawił Marko Arnautovicia, a na bramce stanął Joe Hart. Reprezentacyjny bramkarz nie zawsze ma pewne miejsce między słupkami w barwach klubu w tym sezonie. W przypadku gości gole zapewnić miał Diouf, a dogrywać mu piłki miał znajdujący się tuż za nim Shaqiri. Do przerwy spotkanie było dość wyrównane. Obie drużyny próbowały zdobyć gola, jednak żadna ze stworzonych sytuacji nie była na tyle poważna, aby lecące w kierunku obu bramek piłki mogły zagrozić golkiperom. Po przerwie zrobiło się jednak dużo ciekawiej. W 70. minucie na murawie pojawił się Peter Crouch. Anglik po raz kolejny udowodnił, że jest niezawodny w trudnych meczach i na nieco ponad 10 minut przed końcem wyprowadził gości na prowadzenie.

Walczyli do końca

Trener West Hamu David Moyes postanowił wziąć przykład ze szkoleniowca drużyny gości i także wprowadził na boisko swojego jokera, aby wywalczyć w meczu chociaż remis. W 86. minucie na boisku zameldował się Andy Carroll. To właśnie ten zawodnik w 90. minucie spotkania otrzymał podanie od Cresswella, które zamienił na bramkę. West Ham wyrównał i więcej goli już nie zobaczyliśmy. Wczoraj w Londynie Stoke City było niezwykle bliskie zdobycia trzech punktów i gonienia drużyn zajmujących bezpieczne lokaty w Premier League. Po remisie Garncarze mają teraz 5 oczek straty do znajdującej się na bezpiecznej pozycji w tabeli Swansea. Młoty są w dużo korzystniejszej sytuacji. Podopieczni Moyesa nie przegrali od trzech spotkań i są bardzo bliscy utrzymania w lidze.

West Ham – Stoke 1:1 (0:0)

Gole: Carroll 90′ – Crouch 79′