Villarreal urwał punkty Barcelonie

    Villarreal urwał punkty Barcelonie

    Christian Bertrand / Shutterstock.com

    Christian Bertrand / Shutterstock.com

    Blisko sensacji było w starciu Villarrealu z Barceloną. Gospodarze prowadzili na kilka minut przed końcem, lecz ostatecznie mecz zakończył się remisem.

    W innych wczorajszych spotkaniach La Liga Atletico pokonało Gironę, natomiast Espanyol zremisował z Getafe. Już dziś odbędą się kolejne cztery mecze.

    Świetny mecz

    Niewielu fanów przewidywało przed spotkaniem takie emocje podczas wczorajszej potyczki Barcelony w lidze hiszpańskiej. Katalończycy udali się na mecz z Villarrealem i byli dość mocnym faworytem do odniesienia zwycięstwa. Szczególnie że już w 12. minucie ekipa Blaugrany objęła prowadzenie. Po asyście Malcoma gola zdobył Coutinho. Cztery minuty później sam Malcom wpisał się na listę strzelców, a przy tej bramce asystował mu Vidal. Gospodarze zdołali zdobyć kontaktowego gola przed przerwą. Jego autorem był Chukwueze. Prawdziwe emocje rozpoczęły się jednak dopiero po zmianie stron, kiedy to jeszcze bardziej zdecydowanie do głosu doszedł Villarreal.

    Prowadzili dwoma golami

    W 50. minucie wyrównanie swojej drużynie dał Ekambi. Postronni obserwatorzy zakładali, że to Barca będzie kolejnym z zespołów w tym meczu, który zdobędzie gola, lecz to gospodarze poszli za ciosem. W 62. minucie Iborra ucieszył fanów na stadionie bramką na 3:2 dla gospodarzy. Nie był to jeszcze jednak koniec strzelania dla Villarrealu. W 80. minucie Bacca podwyższył prowadzenie gospodarzy i wydawało się, że mogą oni wczorajszego wieczora zdobyć trzy punkty. W 86. minucie czerwoną kartkę otrzymał jednak Alvaro, a Barca mocno dążyła do wyrównania. Leo Messi strzelił bramkę z rzutu wolnego w 90. minucie, a kilka minut później swoje trafienie dołożył Suarez. Ostatecznie więc w meczu padł podział punktów po remisie 4:4. Obie ekipy stworzyły naprawdę dobre widowisko.

    Odrobili część strat

    Zadowolone z utraty punktów przez Barcę musi być Atletico, które wczoraj grało z Gironą. Do przerwy fani gospodarzy nie byli zadowoleni z gry swoich zawodników. Piłkarze schodzili do szatni, bezbramkowo remisując. Także druga część meczu była wymagająca dla Atletico. W końcu worek z bramkami rozwiązał Godin, który trafił do bramki na kwadrans przed końcem meczu. Wynik na 2:0 ustalił Griezmann. Na osiem kolejek przed końcem Rojiblancos tracą osiem punktów do Barcelony. W Katalonii Espanyol podejmował wczoraj Getafe. Mimo że goście są wyżej w tabeli, to jednak Espanyol prowadził po golu Iglesiasa w 56. minucie. W 72. minucie zdołał wyrównać Angel i mecz zakończył się remisem.