Urugwaj wygrywa China Cup

    Urugwaj wygrywa China Cup

    Dziurek / Shutterstock.com

    W rozegranym dzisiaj finałowym meczu China Cup, Urugwaj pokonał po golu Edinsona Cavaniego reprezentację Walii 1:0.

    Był to drugi triumf drużyny z Ameryki Południowej w tym turnieju. Rok temu w chińskich rozgrywkach najlepsza okazała się reprezentacja Chile.

    Pierwsza połowa na remis

    Obie drużyny przystąpiły do spotkania zmotywowane i żądne zwycięstwa. Mecz pechowo ułożył się dla Urugwajczyków, którzy już w 8. minucie meczu byli zmuszeni przeprowadzić pierwszą zmianę w swojej drużynie. Boisko z powodu kontuzji opuścił Jose Maria Gimenez, którego zastąpił Sebastian Coates. W pierwszej części gry to Walijczycy byli stroną dominującą i raz po raz ostrzeliwali bramkę strzeżoną przez Fernando Muslerę. Bramkarz Galatasaray nie dał jednak się pokonać. Najgroźniejszą okazję w pierwszych czterdziestu pięciu minutach stworzyli sobie jednak Los Charruas. W 32. minucie Luis Suarez znalazł się z piłką w polu karnym, jednak jego strzał zatrzymał się na słupku walijskiej bramki.

    Zwycięski gol

    Druga połowa meczu wcale nie była gorsza od pierwszej. Obie drużyny szukały dogodnej okazji na strzelenie gola. Najpierw Harry Wilson próbował groźnie dośrodkować w pole karne, chwilę po tym po przeciwnej stronie boiska niecelnie uderzył Matias Vecino. Minutę później Urugwajczycy i tak cieszyli się z bramki. Cristian Rodriguez świetnie wypatrzył wybiegającego na pozycję Edinsona Cavaniego, do którego zagrał prostopadłe podanie, a ten pewnym strzałem pokonał Wayne’a Hennesseya. W 52. minucie Luis Suarez wpakował piłkę do walijskiej bramki, jednak sędzia odgwizdał w tym przypadku pozycję spaloną. Europejczycy cały czas próbowali znaleźć drogę do siatki przeciwnika, ale ostatecznie nie udało im się zdobyć wyrównującego gola. Tym samym drugą edycję China Cup wygrał Urugwaj.

    Czechy z brązem

    Cztery godziny przed pierwszym gwizdkiem sędziego w spotkaniu finałowym, na stadionie w Nanning rozpoczął się mecz o trzecie miejsce. Gospodarz turnieju, Chiny podejmował w nim Czechy. Spotkanie dobrze rozpoczęło się dla gospodarzy, którzy w 5. minucie wyszli na prowadzenie. Radość swoim kibicom dał Fan Xiaodong. Mimo zdecydowanej przewagi Czechów, do przerwy utrzymał się wynik 1:0 dla Chin. W drugiej połowie nasi południowi sąsiedzi jeszcze bardziej ruszyli na bramkę rywala. Tym razem efekty starań były zdecydowanie lepsze niż przed przerwą bowiem w ciągu pięciu minut pomiędzy 58. a 62. minutą Czesi zdobyli 3 gole. Ich autorami byli kolejno Tomas Kalas, Patrik Schick i Michael Krmencik. Gospodarzy golem na 4:1 dobił Pavel Kaderabek, który wpakował piłkę do siatki chwilę po tym, jak Vladimir Darida zmarnował rzut karny.

     

    Mecz o 3. miejsce:

    Chiny – Czechy 1:4 (1:0)

    Gole: Xiaodong 5′ – Kalas 58′, Schick 59′, Krmencik 62′, Kaderabek 78′

     

    Finał:

    Walia – Urugwaj 0:1 (0:0)

    Gol: Cavani 49′