Tottenham gromi w Pucharze Anglii

    Tottenham gromi w Pucharze Anglii

    Fabrizio Andrea Bertani / Shutterstock.com

    Fabrizio Andrea Bertani / Shutterstock.com

    W piątek odbył się pierwszy mecz w ramach 1/32 finału FA Cup.

    W spotkaniu tym Tranmere rywalizowało z Tottenhamem i przegrało aż 0:7.

    Awansowali przez poprzednie rundy

    Dla Tottenhamu, jak i dla wielu innych zespołów rywalizacja w FA Cup rozpoczyna się, gdy w stawce pozostały 64 drużyny. Ich wczorajszy przeciwnik musiał jednak rozpocząć rywalizację od 1/128 finału. Wtedy to Tranmere rywalizowało z Oxford City. Gospodarze nie potrafili wygrać pierwszego spotkania, które zakończyło się remisem 3:3. W rewanżu wygrali oni jednak 2:0. W kolejnej rundzie ponownie do wyłonienia zwycięzcy potrzebne były dwa mecze. Tym razem wyeliminowany został Southport. Dzięki temu Tranmere trafiło ostatecznie na Tottenham, co było świętem dla klubu. Nie może do dziwić, ponieważ na co dzień zespół ten występuje w League Two. Co ciekawe jest to beniaminek tej ligi. W związku z tym wszystkim Koguty musiały to spotkanie pewnie wygrać, aby uniknąć blamażu.

    Kilku odpoczęło

    Mauricio Pochettino zdecydował, że mecz na ławce rezerwowych rozpoczną między innymi Harry Kane czy Christian Eriksen. Szansę na występ w ataku otrzymał Fernando Llorente i jak się okazało, potrafił zdobyć kilka goli. Do przerwy goście prowadzili jednak zaledwie jedną bramką. Defensywa Tranmere została przełamana dopiero w 40. minucie, kiedy to na listę strzelców wpisał się Aurier. Po zmianie stron Tottenham nie pozostawił już jednak swojemu rywalowi złudzeń. Kilka minut po wznowieniu gry w tej części meczu wynik podwyższył Llorente. W 55. minucie Aurier zdobył swojego drugiego gola, a dwie minuty później swoje trafienie zaliczył także Son.

    Skończył z hattrickiem

    Dwie kolejne bramki były dziełem Llorente. Hiszpan w przeciągu dwóch minut zdobył dwa gole, dzięki czemu łącznie miał w tym meczu trzy trafienia. Na kwadrans przed końcem został on zmieniony przez Kane’a, który ustalił wynik meczu na 7:0. Dzięki temu Tottenham może pochwalić się naprawdę dobrym wynikiem. Nie wiadomo czy Koguty skupią się mocno na tym pucharze w kolejnych rundach. Głównym celem klubu z Londynu jest zapewne zakończenie sezonu na jak najwyższym miejscu w Premier League, a także gra w Champions League z pozytywnym skutkiem. Wydaje się jednak, że rezerwowi, którzy wystąpili wczoraj, są w stanie godnie zastąpić zawodników z pierwszego składu, co oznacza, że klub ma szansę na równą grę na kilku frontach.