Słabe wyniki sparingów uczestników Mundialu spoza Europy

    Słabe wyniki sparingów uczestników Mundialu spoza Europy

    fstockfoto / Shutterstock.com

    fstockfoto / Shutterstock.com

    Z wyników środowych meczów nie mogą być zadowolone reprezentacje, które już za tydzień rozpoczną grę na Mistrzostwach Świata.

    We wczorajszych spotkaniach tylko ewentualny rywal Polski w 1/8 finału, Belgia potrafił zwyciężyć w swoim meczu, dzięki pokonaniu Egiptu.

    Średnie wyniki

    Wczoraj w Austrii reprezentacja Nigerii mierzyła się w towarzyskim spotkaniu z Czechami. Drużyna z Afryki chciała wygrać, aby poprawić nastroje w drużynie tuż przed mistrzostwami. Czechy po wysokiej porażce z Australią chciały pokazać, że tamto spotkanie było tylko wypadkiem przy pracy. Mecz rozegrany w Schwechat należał do wyrównanych i oglądaliśmy tylko jednego gola w całym meczu. Już w 25. minucie Tomas Kalas dał prowadzenie Czechom i taki wynik utrzymał się do końca spotkania. W pięciu ostatnich meczach Nigeria aż czterokrotnie przegrywała i zdołała zremisować tylko z Demokratyczną Republiką Konga. Ostatni raz afrykański zespół wygrał, gdy przeciwnikiem była Polska. Wtedy nasza reprezentacja przegrała z tym przeciwnikiem 0:1.

    Panama w kratkę

    Debiutant na Mistrzostwach Świata, czyli reprezentacja Panamy swój pierwszy mecz rozegra za 11 dni. Spotkanie z Norwegią, które rozegrane zostało w Oslo, było ostatnim sprawdzianem tej reprezentacji przed Mundialem. Mecz nie należał do najciekawszych i choć Panama zdecydowanie przeważała, jeśli chodzi o posiadanie piłki, to ostatecznie nie oglądaliśmy zbyt wielu sytuacji z żadnej ze stron. Zaledwie cztery minuty po rozpoczęciu meczu Joshua King zdobył jedynego gola w meczu, dzięki któremu Norwegia wygrała czwarte spotkanie z rzędu. Przygotowania dla Panamy kończą się nie najlepiej, lecz w poprzednich spotkaniach reprezentacja ta zdołała pokonać Trynidad i Tobago i zremisować z Irlandią Północną. Podczas mistrzostw Panamę czekają trudniejsze mecze, między innymi z Belgią w pierwszej kolejce fazy grupowej.

    Postrzelali

    Najwięcej bramek oglądaliśmy w spotkaniu, w którym zmierzyli się dwaj uczestnicy mistrzostw. Belgia zagrała po raz kolejny w Brukseli, a tym razem rywal był spoza Europy. Egipt wciąż musi radzić sobie bez Mohameda Salaha i we wczorajszym meczu jego brak był aż nadto widoczny na boisku. Do przerwy Belgowie prowadzili 2:0 po golach Lukaku i Hazarda. W całym spotkaniu gospodarze oddali aż 9 celnych strzałów, natomiast Egipt tylko raz trafił w bramkę strzeżoną przez Thibault Courtoisa, lecz bramkarz Chelsea nie miał z tym strzałem żadnych problemów. Ostatecznie Belgia wygrała 3:0, a ostatniego gola spotkania zdobył w doliczonym czasie gry Maroaune Fellaini, który pojawił się na murawie w drugiej połowie.