Skandaliczne derby Stambułu

    Skandaliczne derby Stambułu

    Derby Stambułu to jednej z najbardziej gorących derbów na świecie, nienawiść w tym przypadku nie jest udawana i kibice zwaśnionych klubów wcale tego nie ukrywają. W trakcie rewanżowego spotkanie Pucharu Turcji doszło do skandalu.

    Vlad1988 / Shutterstock.com

     

    Rewanż

    Półfinały Pucharu Turcji odbywają się na zasadach mecz i rewanż. W pierwszym spotkaniu, którego gospodarzem był Besiktas zakończyło się remisem 2-2. Oczywiście jak to w przypadku derbów Stambułu, to nie było normalne spotkanie. Besiktas kończył ten mecz w 10, natomiast Fenerbahce w… 9. Pomimo gry przez długi czas w osłabieniu to gracze Fener mieli bardzo dobry wynik przed rewanżem.

    „Stary, dobry Pepe”

    Oczywiście w spotkaniu rewanżowym również zobaczyliśmy czerwoną kartkę. Kibicom przypomniał o sobie Pepe, który brutalnym atakiem chciał odebrać piłkę przeciwnikowi. Sędzia bardzo słusznie zadecydował o tym, że należy portugalskiego stopera usunąć z boiska ponieważ było to niebezpieczne zagranie. Atmosfera na stadionie zrobiła się jeszcze gorętsza a o to było bardzo ciężko już przed startem meczu.

    Mało piłki w piłce

    Samo spotkanie, który zostało przerwane w 60 minucie przez sędziego, nie obfitowało w wiele sytuacji podbramkowych. Być może miało to związek z tym, że Besiktas który był zmuszony gonić wynik już od 30 minuty grał w osłabieniu, natomiast Fenerbahce pilnowało dobrego wyniku. Większe emocje niż na boisku, mieliśmy na trybunach.

    Latające przedmioty

    Goście zostali bardzo złowrogo przyjęci na stadionie odwiecznego rywala. Kibice gospodarzy przez cały mecz uprzykrzali im życie, między innymi poprzez rzucanie na murawę butelek oraz zapalniczek. Którymś z przedmiotu dostali dwaj piłkarze Besiktasu, jednakże byli oni skłonni kontynuować grę, podobną decyzję podjął również sędzia. Czara goryczy przelała się jednak, gdy w głowę został trafiony szkoleniowiec Besiktasu, Senol Gunes. Turek padł na murawę z dużą raną na głowie i sędzia zdecydował o przerwaniu meczu.

    To nie koniec…

    Niestety, to nie koniec skandalicznych zachowań dookoła derbów Stambułu. Walka kibiców z zespołem Besiktasu przeniosła się do… tunelu prowadzącego na murawę. W mediach społecznościowych pojawiły się filmiki pokazujące starcia oficjeli Besiktasu z oficjelami Fenerbahce, do interwencji została zmuszona policja, która za pomocą oddziału uzbrojonych funkcjonariuszy załagodziła atmosferę. Aż do następnych derbów.

    Na chwilę obecną nie wiadomo czy spotkanie zostanie dokończone, Fenerbahce grozi walkower, co oznaczałoby awans do finału Besiktasu.