Rozwój wygrywa na inaugurację kolejki

gowithsock / shutterstock.com

W pierwszym spotkaniu 24. kolejki II Ligi Rozwój Katowice pokonał w Legionowie tamtejszą Legionovię 2:1.

Gospodarze kontynuują fatalną passę porażek, którą rozpoczęli jeszcze w ubiegłym roku.

Słaba Legionovia

Na stadionie przy ulicy Parkowej zebrało się zaledwie dwustu widzów. Miał na to wpływ nie tylko termin meczu, ale i słaba gra Legionovii w ostatnich spotkaniach. Już w 6. minucie pojedynku Rozwój wyszedł na prowadzenie. Gola na dającego komfortową sytuację Katowiczanom dał Tomasz Wróbel, dla którego było to pierwsze trafienie od momentu powrotu do drużyny. Do przerwy więcej goli nie zobaczyliśmy. Po przerwie nadal Rozwój próbował być stroną przeważającą. Dodatkowo w 65. minucie spotkania boisko z powodu dwóch żółtych, a w konsekwencji czerwonej kartki opuścić musiał Mario Vaslij. W tym momencie próżno było szukać wśród kibiców gospodarzy nadziei na cokolwiek.

Czerwona kartka pobudziła gospodarzy

Niespodziewanie kilkadziesiąt sekund później to właśnie gospodarze zdobyli gola. Przemysław Rybkiewicz strzelając z ostrego kąta, wpakował piłkę do bramki rywali i wyrównał wynik spotkania. Rozwój cały czas próbował atakować, w końcu granie z przewagą jednego zawodnika musiało pchnąć nadzieje w serca gości, że mecz można wygrać. Determinacja została nagrodzona i podopieczni Michała Majsnera i Rafała Bosowskiego na kilka minut przed końcem odzyskali prowadzenie. W 88. minucie rzut rożny rozegrany krótko przez Wróbla i Gancarczyka zakończył się dośrodkowaniem w pole karne. Tam celnie głową strzelił Michał Szeliga i na ławce gości wybuchła euforia. Przez ostatnie kilkaset sekund Rozwój zagrał mądrze i ostatecznie gospodarze przegrali 1:2.

Rozwój pnie się w górę

Dzięki dzisiejszemu zwycięstwu Rozwój zajmuje 12. miejsce w tabeli. Ostatnie dwie wygrane w przeciągu kilku dni sprawiły, że Katowiczanie nie znajdują się już w strefie spadkowej. Odwrotna sytuacja panuje w Legionovii. Podopieczni Roberta Pevnika mają aktualnie niechlubną serię ośmiu porażek z rzędu. Ostatnie ligowe zwycięstwo Legionovia odniosła 14 października. Nie może więc dziwić, że gospodarze dzisiejszego meczu na dobre zadomowili się w strefie spadkowej. Wszystko wskazuje na to, że pozostaną w niej na długo. Już 4 kwietnia obie drużyny rozegrają kolejne ligowe spotkanie. W ramach zaległej kolejki, która pierwotnie miała odbyć się na początku marca, Legionovia podejmie Wisłę Puławy, natomiast do Katowic przyjedzie wicelider ligi, Radomiak Radom. To spotkanie może być niezwykle interesujące, biorąc pod uwagę, że goście walczą o awans, a gospodarze są obecnie w naprawdę dobrej dyspozycji.

Legionovia-Rozwój 1:2 (0:1)

Gole: Rybkiewicz 66′ – Wróbel 6′, Szeliga 88′