Rosja po raz kolejny wygrywa

    Rosja po raz kolejny wygrywa

    Vlad1988 / Shutterstock.com

    Vlad1988 / Shutterstock.com

    Reprezentacja Rosji wygrała swój kolejny mecz na Mistrzostwach Świata.

    Wczoraj przeciwnikiem podopiecznych Stanisława Czerczesowa była reprezentacja Egiptu, a Rosja wygrała to spotkanie 3:1.

    Potwierdzić klasę

    W pierwszej kolejce fazy grupowej Rosjanie bez problemu poradzili sobie z Arabią Saudyjską. Sborna wygrała mecz otwarcia aż 5:0, nie dając Azjatom najmniejszych szans na choćby punkt. Mimo to po tamtym spotkaniu dużo mówiło się o fatalnej postawie Arabów i tak naprawdę wielu ekspertów wciąż zastanawiało się, na co stać Rosję. To właśnie mecz z Egiptem miał odpowiedzieć na pytanie, czy Rosjanie są w stanie awansować do dalszej rundy, czy może słabe wyniki meczów sparingowych to nie przypadek i gospodarze mistrzostw już po trzech meczach zakończą swój udział w turnieju. Jak się jednak okazało, Stanisław Czerczesow dobrze przygotował swój zespół do mistrzostw i dzięki temu drużyna ta jest praktycznie pewna awansu do 1/8 finału.

    Mecz o wszystko

    W nieco innych nastrojach do spotkania z Rosją przystępował Egipt. W swoim pierwszym grupowym meczu podopieczni Hectora Cupera musieli radzić sobie bez Mohameda Salaha. Zawodnik Liverpoolu doznał urazu barku podczas finału Ligi Mistrzów i nie zdążył wykurować się na pierwszy mecz jego reprezentacji na Mundialu. Być może selekcjoner i sam zawodnik uznali, że lepiej oszczędzić Salaha w meczu z faworytem grupy, aby ten był gotowy na spotkanie z Rosją. Egipt z Urugwajem przegrał, jednak to właśnie mecz z gospodarzem mistrzostw miał odpowiedzieć, czy zespół ten jest w stanie osiągnąć coś spektakularnego na Mistrzostwach Świata. Początek meczu dawał jeszcze nadzieje Egipcjanom na dobry rezultat.

    Strzelali po przerwie

    W pierwszej części gry spotkanie było dość wyrównane i dopiero po zmianie stron worek z bramkami się rozwiązał. Już kilkadziesiąt sekund po przerwie samobójczego gola zdobył Fathi, niefortunnie interweniując we własnym polu karnym. Egipt chciał szybko odpowiedzieć, lecz to Rosja zadała drugi cios. Po raz trzeci na mistrzostwach na listę strzelców wpisał się Czeryszew i zrównał się bramkami z Cristiano Ronaldo. Rosja nie poprzestała na atakach i kilka minut później zdobyła kolejnego gola. W 62. minucie Artjom Dziuba strzelił bramkę na 3:0 i wielu zastanawiało się, czy Egipt nie przegra z Rosją tak wysoko, jak Arabia Saudyjska. Ostatecznie honorowego gola dla Egiptu zdobył z rzutu karnego Mohamed Salah, jednak postawa Egipcjan rozczarowała wielu kibiców tego kraju.

    Rosja – Egipt 3:1 (0:0)

    Gole: Fathi (sam.) 47′, Czeryszew 59′, Dziuba 62′ – Salah 73′