Robert Lewandowski coraz dalej od Realu Madryt

    Robert Lewandowski coraz dalej od Realu Madryt

    CosminIftode / Shutterstock.com

    CosminIftode / Shutterstock.com

    Jak donoszą zachodnie media, Real Madryt miał zrezygnować z chęci sprowadzenia Roberta Lewandowskiego.

    Klub z Madrytu przez ostatnie miesiące był mocno zainteresowany Polakiem, jednak ostatecznie Florentino Perez postanowił nie wydawać pieniędzy na napastnika Bayernu Monachium.

    Długie zawirowania

    O zainteresowaniu Lewandowskim w kontekście przejścia do Realu Madryt mówiło się już od wielu okienek transferowych. W większości były to tylko spekulacje dziennikarskie, jednak jak się okazało w ostatnim roku, Real faktycznie miał być chętny na sprowadzenie do siebie Polaka. Decyzja należała jednak do Florentino Pereza, który miał już nawet rozmawiać na temat ewentualnego transferu z działaczami Bayernu. Już po dwumeczu Ligi Mistrzów, w których Bayern nie dał rady Realowi, mówiło się o słabej postawie Lewandowskiego i o tym, że jeśli Polak chce trafić do Madrytu, to właśnie w takich bezpośrednich pojedynkach musi pokazywać swój potencjał. Bayern wtedy odpadł, a Real awansował do finału i wygrał po raz trzeci z rzędu całe rozgrywki.

    Zawiódł na Mundialu

    Nie tylko w Lidze Mistrzów Polak zawodził w ostatnim czasie. Po awansie z reprezentacją Polski do finałów Mistrzostw Świata fani wierzyli, że Lewy strzeli na turnieju kilka goli. Napastnik został królem strzelców eliminacji i na jego bramki liczyli także koledzy z drużyny. Już podczas Mundialu cała reprezentacja zagrała jednak słabo i sam Lewandowski niewiele mógł zrobić. Polak nie otrzymywał zbyt wielu podań, lecz gdy już je dostawał to i tak nie był w stanie zdobyć żadnego gola. Wściekłość kibiców Lewandowski wzbudził także na konferencji prasowej po meczu z Kolumbią, kiedy powiedział, że to jak zagrała reprezentacja na tych mistrzostwach, to wszystko, na co ją stać.

    Chce odejść

    W ciągu ostatnich miesięcy Lewandowski dał do zrozumienia, że nie zamierza zostawać w Monachium na kolejny sezon. Powoli także w klubie z Bawarii mają dość już humorów Polaka i być może ostatecznie Bayern zgodzi się na transfer. Jeśli jednak Real nie jest zainteresowany usługami Lewego, to liczba dostępnych opcji znacząco się zmniejsza. Być może francuskie PSG postanowi zatrudnić napastnika w swoim klubie. Nie wiadomo jak wygląda przyszłość w zespole Edinsona Cavaniego i Neymara. Co jakiś czas w kontekście transferu Polaka podaje się też kierunek angielski i takie kluby jak Manchester United oraz Chelsea.