Remis w Niecieczy, Lechia z trzema punktami

    Remis w Niecieczy, Lechia z trzema punktami

    Marcin Kadziolka / Shutterstock.com

     

    O 18:00 odbyły się dwa pierwsze spotkania w ramach 35. kolejki Lotto Ekstraklasy.

    Ze zwycięstwa może cieszyć się jedynie Lechia Gdańsk, która pokonała Piasta Gliwice. W drugim ze spotkań padł remis.

    Piast znowu przegrał

    W Gliwicach odbyło się spotkanie Piasta z Lechią Gdańsk. Obie drużyny przed tym meczem miały tylko dwa punkty przewagi nad strefą spadkową. W lepszym położeniu przed tym pojedynkiem wydawał się Piast, który mógł zagrać przed własną publicznością. W pierwszej połowie nie oglądaliśmy zbyt ciekawego widowiska. Gdy wydawało się, że piłkarze zejdą do szatni remisując, gola na 1:0 dla gości strzelił Michał Nalepa. W drugiej części gry dzięki prowadzeniu Gdańszczanie mogli spokojnie wyczekiwać rywala i kontrować go w odpowiednich sytuacjach. Jeden z kontrataków został wykorzystany w 78. minucie meczu, kiedy to Joao Oliveira podwyższył na 2:0. Piast próbował gonić wynik, jednak bardzo dobrymi interwencjami popisywał się Dusan Kuciak. Ostatecznie Gliwiczanie przegrali drugi raz z rzędu i skomplikowali sobie sytuację w kontekście walki o utrzymanie.

    Piast Gliwice – Lechia Gdańsk 0:2 (0:1)

    Gole: Nalepa 45′, Oliveira 78′

    Na dnie bez rozstrzygnięcia

    Drugim meczem były nazywane żartobliwie derby Niecieczy, czyli spotkanie drużyn, które właśnie tutaj rozgrywają swoje ligowe spotkania. Oficjalnym gospodarzem meczu był Bruk-Bet Termalica, lecz Sandecja dobrze wie jak grać na tym obiekcie. Już w 7. minucie Bartosz Śpiączka wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. Taki też wynik utrzymywał się do przerwy, co oznaczałoby, że Niecieczanie wydostaliby się ze strefy spadkowej. W drugiej połowie przeważała Sandecja. Podopieczni Kazimierza Moskala wyrównali w 77. minucie za sprawą Macieja Małkowskiego. Mimo że to goście bardziej starali się o drugiego gola i raz po raz nękali Dariusza Trelę, więcej trafień już nie zobaczyliśmy i obie ekipy mogą być rozczarowane takim obrotem spraw.

    Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Sandecja Nowy Sącz 1:1 (1:0)

    Gole: Bartosz Śpiączka 7′ – Maciej Małkowski 77′

    Oddech dla Lechii

    Największym zwycięzcą powyższych spotkań jest Lechia, uciekła ona bowiem od pozostałych drużyn uwikłanych w walkę o utrzymanie. Podopieczni Piotra Stokowca mają teraz 37 punktów, czyli o trzy więcej od Piasta. Gliwiczanie znajdują się tylko punkt nad strefą spadkową, przedostatnie miejsce zajmuje bowiem Bruk-Bet Termalica. Jedno oczko za tym zespołem jest Sandecja. Jak widać, w dole tabeli nadal panuje ścisk, lecz wydaje się, że już tylko trzy drużyny będą musiały powalczyć o czternaste miejsce, które rzutem na taśmę da utrzymanie w ekstraklasie. Być może spadkowiczów poznamy już w sobotę, kiedy nadejdzie następna, przedostatnia kolejka zmagań na ligowych boiskach.