Remis Górnika z Legią w półfinale Pucharu Polski

    Remis Górnika z Legią w półfinale Pucharu Polski

    O godzinie 18:00 odbyło się pierwsze spotkanie 1/2 Pucharu Polski, na boisku w Zabrzu zmierzył się miejscowy Górnik ze stołeczną Legią. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1-1 po bramkach Vesovicia oraz Kurzawy.

    Dziurek / Shutterstock.com

     

    Romeo Jozak na gorącym krześle

    Przed spotkaniem spekulowano, że w razie porażki możliwe jest zwolnienie chorwackiego szkoleniowca z funkcji trenera pierwszej drużyny Legii Warszawa. Od początku meczu było czuć napięcie i zaangażowanie zawodników, o którego brak mieli pretensje fani stołecznego klubu. Długimi fragmentami Legia wyglądała dobrze i wydaje się, że mimo tego remisu trener Legii będzie mógł spokojnie przygotowywać się do następnego ligowego spotkania.

    Kryzys Górnika

    Zabrzanie w rundzie rewanżowej już nie prezentują się tak dobrze jak na jesieni. Dużo błędów w defensywie, gorsza dyspozycja liderów zespołu, zwłaszcza Angulo, który dopiero w ostatnim meczu z Sadnecją przerwał swoją serię meczów bez strzelonego gola. Mecz z Legią miał być dobrym momentem na przełamanie, nawet mimo pewnych problemów kadrowych, z powodu urazów nie mogli wystąpić między innymi Koj oraz Wolsztyński.

    Agresywna Legia

    Warszawiacy od początku meczu byli bardzo pozytywnie nabuzowani i zaangażowani w grę. Widać było że na boisku zostawiają serce, momentami przesadzali jednak z ostrością gry. Żółtymi kartkami zostali ukarani m.in. Michał Pazdan oraz Artur Jędrzejczyk i ten drugi w opinii wielu powinien w ostatnim fragmencie meczu opuścić boisko po drugiej żółtej kartce, którą powinien otrzymać po faulu na Szymonie Żurkowskim wyprowadzającym bardzo groźną kontrę.

    Kontrola nad boiskowymi wydarzeniami

    Legia po raz pierwszy od pamiętnego spotkania przeciwko Śląskowi Wrocław sprawiała wrażenie zespołu, który kontroluje wydarzenia na boisku. W pierwszej połowie było to bardzo widoczne, mieli wysokie posiadanie piłki oraz tworzyli sobie sytuacje do zdobycia bramki. Ciągły napór przyniósł efekt dopiero w drugiej połowie, gdy którąś z kolei sytuację dla Legii wykorzystał Marco Vesović. Akcja została rozegrana po przechwycie w środku pola i szybkim kontrataku. Piłkę w środkowej strefie boiska stracił Rafał Kurzawa, zdaniem wielu obserwatorów, był faulowany, mamy więc kolejną kontrowersję.

    Groźny Górnik

    Górnik Zabrze mimo problemów w defensywie, które przekładały się na groźne sytuacje dla Legii, starał się kontrować. Zwłaszcza w ostatniej fazie meczu były to bardzo groźne kontrataki, które mogły a być może nawet powinny skończyć się golem. Z gry nie udało się trafić, natomiast fantastycznym golem z rzutu wolnego podpisał się Rafał Kurzawa. Minutę potem sytuację do zdobycia gola miał Damian Kądzior lecz przestrzelił. Najlepszą okazję na gola na 2-1 miał 17-letni Hajda lecz jego strzał po ziemi obronił fantastycznie Cierznik.

    Rewanż odbędzie się 18 kwietnia na boisku przy ul. Łazienkowskiej.