PSG znowu dominuje w lidze francuskiej

daykung / Shutterstock.com

W nowym sezonie Ligue 1 zostały rozegrane zaledwie 4 kolejki, ale już przewagę wyrabia sobie PSG.

Mistrz Francji jest jedynym zespołem z kompletem punktów. W ostatniej kolejce Paryżanie pokonali na wyjeździe Nimes.

Spokojnie wypunktowali

Paris Saint Germain w meczu z Nimes było wyraźnym faworytem i po spokojnym początku już do przerwy prowadziło 2:0. Najpierw bramkę otwierającą wynik zdobył Neymar, a na 2:0 podwyższył Di Maria. Po zmianie stron do głosu doszli gospodarze, którzy niespodziewanie zdobyli kontaktowego gola. Bobichon dał nadzieje Nimes na zdobycie w tym meczu punktu. Gdy w 71. minucie rzut karny na gola zamienił Savanier, kibice zgromadzeni na stadionie szaleli z radości. Ostatecznie jednak PSG pokazało, że jest o wiele lepszym zespołem. Sześć minut później po bramce wyrównującej Mbappe wyprowadził Paryżan na prowadzenie, a wynik spotkania na 4:2 ustalił w doliczonym czasie Edinson Cavani.

Nerwowy mecz

O tym, jak wiele sił PSG musiało zostawić na boisku, świadczy też czerwona kartka dla Mbappe. Mistrz świata ujrzał ją jeszcze przed końcem spotkania, a minutę później taką samą karę otrzymał zawodnik gospodarzy, Savanier. PSG jest obecnie jedynym zespołem w stawce, który ma 12 punktów po czterech kolejkach. Szanse na taki sam dorobek miało też Dijon, jednak zespół ten przegrał z Caen 0:2. Już w 21. minucie Crivelli wyprowadził gości na prowadzenie i niepotrafiący wyrównać gospodarze w końcówce stracili jeszcze jednego gola, którego autorem był Beauvue. Dziewięć punktów na koncie ma jeszcze Tuluza, która odniosła trzecie zwycięstwo z rzędu. Tym razem zespół ten pokonał na wyjeździe Guingamp 2:1.

Ciekawy mecz

Tuluza już po 12. minutach prowadziła 2:0, a gole zdobywali Gradel i Sangare. Niespodziewanie w 26. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył Todibo i goście musieli bronić wyniku. Guingamp zdołało w meczu zdobyć tylko jednego gola, którego autorem okazał się Thuram. Słabo spisują się drużyny typowane do walki o mistrzostwo razem z PSG. Monaco przegrało drugi raz z rzędu, tym razem na własnym boisku z Maryslią. Decydującego gola na 3:2 dla gości zdobył w doliczonym czasie gry Germain. Mimo wygranej z trudnym przeciwnikiem Marsylia ma na koncie jedynie 7 punktów. Oczko mniej ma Lyon, który przegrał z Niceą. Ostatnie miejsce w tabeli zajmuje wspomniany wcześniej Guingamp, który nie zdobył jeszcze choćby punktu.