Przewaga Liverpoolu coraz mniejsza

Vlad1988 / Shutterstock.com

Na koniec zmagań w 25. kolejce Premier League West Ham zremisował w Londynie z Liverpoolem.

Rezultat ten oznacza, że The Reds mają już tylko trzy punkty przewagi nad wiceliderem, Manchesterem City.

Obywatele lepsi w hicie

Podopieczni Pepa Guardioli rozegrali w tej kolejce wymagający mecz z Arsenalem. Kanonierzy słabo spisują się z drużynami z czołówki i tym razem było podobnie. Gospodarze wyszli na prowadzenie już po niecałych trzydziestu sekundach spotkania. Gola zdobył Aguero i wydawało się, że City wygra bez większych problemów. W 11. minucie niespodziewanie bramkę wyrównującą zdobyli goście. Po rzucie rożnym piłkę zgrał jeszcze Monreal, a Kościelny pokonał Edersona. To jednak gospodarze prowadzili do przerwy, a swoje drugie trafienie w meczu zaliczył Aguero. Wynik został ustalony w 61. minucie. Ponownie na listę strzelców wpisał się Argentyńczyk, który zaliczył hattricka i tym samym traci już tylko dwa gole do Mohameda Salaha w klasyfikacji strzelców. Po wygranej City wróciło na drugie miejsce w tabeli.

Wymagający przeciwnik

Zamknięcie kolejki nastąpiło wczoraj. Fani wiedzieli, że na Stadionie Olimpijskim czeka nas ciekawy pojedynek, ponieważ West Ham grał z Liverpoolem. Gospodarze potrafili już odebrać w tym sezonie punkty kilku wyżej notowanym drużynom, a Liverpool ostatnio zaledwie zremisował na Anfield z Leicester. The Reds zdobyli gola w 22. minucie. Milner zagrał do Mane, a ten bez problemów pokonał Łukasza Fabiańskiego. Okazało się jednak, że Anglik był w tej akcji na wyraźnym spalonym. Gospodarze wyrównali po sześciu minutach, a bramkę zdobył Antonio. W drugiej połowie więcej goli już nie oglądaliśmy. W pewnym momencie sezonu Liverpool miał aż siedem punktów przewagi nad Manchesterem City. Obecnie obie ekipy dzielą już tylko trzy punkty.

Wysoka wygrana

Po dwóch porażkach do zera z rzędu z Arsenalem i Bournemouth Chelsea trafiła na doskonałego przeciwnika na przełamanie. Huddersfield zajmuje ostatnie miejsce w tabeli i coraz więcej wskazuje na to, że opuści po sezonie szeregi Premier League. The Blues do przerwy prowadzili po bramkach Higuaina i Hazarda. W drugiej połowie obaj zawodnicy także zdobyli po golu, a wynik na 5:0 dla gospodarzy ustalił David Luiz. Walka o pierwszą czwórkę jest niezwykle ciekawa. Chelsea ma o dwa oczka więcej od Manchesteru United, który z kolei jest punkt przed Arsenalem. Asystę w tej kolejce zaliczył Jan Bednarek. Jego Southampton zremisowało na wyjeździe z Burnley 1:1.