Przedostatnia kolejka 2. Ligi za nami

    Przedostatnia kolejka 2. Ligi za nami

    Dziurek / Shutterstock.com

    Dziurek / Shutterstock.com

    Dzisiaj odbyły się wszystkie spotkania w ramach 33. kolejki 2. Ligi. Wcześniej znane już były trzy drużyny, które uzyskały awans.

    Wciąż nierozstrzygnięta pozostaje kwestia czwartego miejsca, o którego zajęcie walczą dwa zespoły. Nie wiadomo też, kto jako ostatni uniknie spadku.

    Walka o baraż

    Przed kolejką czwarte miejsce zajmował Radomiak Radom, mając tyle samo punktów co Garbarnia Kraków. To te drużyny wciąż miały nadzieję na zajęcie tej lokaty, daje ona bowiem możliwość gry w barażu o utrzymanie. W dzisiejszych meczach oba zespoły podejmowały przeciwników u siebie. Garbarnia grała z pewną już awansu poznańską Wartą. Gospodarze już w ósmej minucie objęli prowadzenie po golu Wojciecha Wojcieszyńskiego. Zieloni nie odpuścili i po kwadransie był już remis 1:1, a strzelcem gola okazał się Adrian Chopcia. Takim też wynikiem zakończyło się to spotkanie. Radomiak także zremisował. Remis sprawił, że przeciwnik radomskiego zespołu, Wisła Puławy oficjalnie spadł z ligi. Gole dla gospodarzy z karnych zdobył Leandro, a dla Wiślaków trafiał Niklas Zulciak.

    Najlepsi z różnym szczęściem

    Mimo utraty punktów przez Radomiaka szansy na awans w tabeli nie wykorzystała Garbarnia, która także zremisowała swoje spotkanie. Ekipy zajmujące miejsca na podium mogły już spokojnie rozgrywać dwie ostatnie kolejki. Pewny awans oznacza, że drużyny te mogły wypróbować nowe ustawienia, a trenerzy mogli wprowadzać na boisko zawodników, którzy dotychczas nie otrzymywali zbyt wiele szans na grę. Jak już wcześniej wspomniano, punkt zdobyła Warta. Została ona wyprzedzona w tabeli przez Łódzki Klub Sportowy, który na wyjeździe pokonał Rozwój Katowice po golach Łuczaka i Kujawy. ŁKS zrównał się punktami z liderem z Jastrzębia. GKS przegrał dziś ROW-em Rybnik 1:2, mimo że do przerwy prowadził.

    Znany kolejny spadkowicz

    Dotychczas wiadome było, że z ligą pożegnają się zespoły Legionovii Legionowo oraz Gwardii Koszalin. Do tego grona dzisiaj dołączyła Wisła Puławy, jednak jeszcze jedno spadkowe miejsce jest nieobsadzone. Aktualnie na tej pozycji znajduje się Znicz Pruszków, który pokonał 2:0 właśnie Legionovię. Pruszkowianie nie uciekli ze strefy spadkowej, ponieważ swoje spotkanie wygrał również MKS Kluczbork, który ma tyle samo punktów, ale lepszy bezpośredni bilans meczów. Drużyna z Kluczborka w ostatniej kolejce zagra w Stalowej Woli ze Stalą, do której traci tylko dwa oczka. To właśnie między tymi zespołami rozstrzygnie się kwestia spadku oraz utrzymania w lidze. Ostatnia kolejka rozegrana zostanie w kolejny weekend.