Portugalia skromnie wygrywa

    Portugalia skromnie wygrywa

    A.RICARDO / Shutterstock.com

    A.RICARDO / Shutterstock.com

    Po nie najlepszym meczu reprezentacja Portugalii pokonała 1:0 Maroko.

    Europejczycy szybko objęli prowadzenie, lecz przez dalszą część spotkania musieli często bronić się przed atakami rywala.

    Mecz o wszystko

    Przed mistrzostwami Maroko na pewno liczyło na dużo więcej. W pierwszej kolejce los skrzyżował ten zespół z Iranem i wydawało się wtedy, że to Afrykańczycy wyjdą zwycięsko z tamtego pojedynku. Ostatecznie w doliczonym czasie gry Maroko straciło gola po strzale samobójczym i miało na koncie zero punktów. To sprawiło, że szanse na awans tej drużyny drastycznie zmalały. Mecze z Portugalią i Hiszpanią nie mogły należeć do łatwych, ale podopieczni Renarda wiedzieli, że stać ich na sprawienie niespodzianki i pożegnanie się z Mundialem w dobrym stylu. Szczególnie że zespół wyglądał na poukładany w defensywie, w dodatku w ataku znajdowali się zawodnicy, którzy wiedzieli jak zdobywać gole.

    Gwiazda zespołu i turnieju

    Najlepsze wrażenie po pierwszej kolejce zostawił Cristiano Ronaldo. Portugalczyk w trudnym meczu z Hiszpanią ustrzelił hat-tricka i stał się głównym faworytem do zdobycia korony króla strzelców. Jeśli Ronaldo sięgnąłby po to wyróżnienie, jeszcze bardziej zapisałby się w historii światowego futbolu. W meczu z Marokiem piłkarz Realu Madryt chciał polepszyć dorobek strzelecki, tyle samo goli co on miał już bowiem Czeryszew z Rosji. Portugalczycy musieli przede wszystkim skupić się na tym, aby to spotkanie wygrać. Mimo dobrego meczu przeciwko Hiszpanii mistrzowie Europy mieli na koncie tylko jeden punkt i musieli zacząć zwyciężać, aby liczyć się w walce o awans z grupy.

    Nie zawiódł

    Mecz Portugalczykom ułożył się równie dobrze co spotkanie z Hiszpanami. W czwartej minucie spotkania podopieczni Fernando Santosa krótko wykonali rzut rożny. W pole karne dośrodkował Joao Moutinho, a tam do piłki dobiegł niepilnowany Ronaldo, który bez problemu strzałem głową umieścił ją w siatce. Wydawało się, że zwycięstwo Europejczykom przyjdzie bez problemu, jednak do głosu doszło Maroko. Zespół ten atakował bramkę rywala i miał kilka świetnych sytuacji na wyrównanie. O przewadze Maroka może świadczyć fakt, że afrykańska drużyna miała w całym spotkaniu 54 procent posiadania piłki, w dodatku oddała ona więcej strzałów celnych. Mimo to bardzo dobrze w bramce spisywał się Rui Patricio i Portugalia zainkasowała trzy punkty, które otwierają tej drużynie drogę do 1/8 finału, przed tym trzeba jeszcze jednak poradzić sobie z Iranem.

    Portugalia – Maroko 1:0 (1:0)

    Gol: Cristiano Ronaldo 4′