Polska remisuje z reprezentacją Chile

    Polska remisuje z reprezentacją Chile

    Marcin Kadziolka / Shutterstock.com

    Marcin Kadziolka / Shutterstock.com

    Podczas swojego pierwszego czerwcowego meczu przygotowawczego przed Mistrzostwami Świata reprezentacja Polski mierzyła się z Chile.

    Spotkanie rozegrane zostało w Poznaniu, a Polacy, mimo że prowadzili już dwoma golami, ostatecznie musieli zadowolić się tylko remisem.

    Potrenowali

    Niektóre drużyny różnie podeszły do tematu przygotowań przed zbliżającym się Mundialem. Większość ekip w trakcie obozów przygotowawczych grała także sparingi, Polacy natomiast zdecydowali się najpierw na dwa obozy, a dopiero po nich na dwa mecze towarzyskie. Reprezentacja Polski na początku przygotowań przebywała w Juracie, a drugie zgrupowanie miało miejsce w Arłamowie. Dopiero w środku tygodnia Polacy wyjechali z Podkarpacia, aby udać się do Wielkopolski na pierwszy ze sparingów. Chile nie ma na sobie takiej presji jak podopieczni Adama Nawałki, tej reprezentacji bowiem niespodziewanie nie udało się awansować do finałów mistrzostw. Z tego powodu dla ekipy z Ameryki Południowej był to ostatni mecz przed rozpoczęciem wakacji.

    Mocny skład

    Jeśli spojrzeć na pierwszą jedenastkę, jaka wybiegła wczoraj na murawę, można odnieść wrażenie, że jest to drużyna, jaka pojawi się na boisku także podczas pierwszego mundialowego starcia z Senegalem. W związku z absencją Kamila Glika środek obrony stanowili Jan Bednarek i Michał Pazdan. W składzie znalazło się także miejsce dla Jakuba Błaszczykowskiego, który przez wiele miesięcy zmagał się z kontuzją. Odpowiedzialny za zdobywanie goli miał być Robert Lewandowski i to właśnie napastnik Bayernu Monachium otworzył wynik spotkania. W 30. minucie meczu Grzegorz Krychowiak świetnie odebrał piłkę na połowie przeciwnika i zagrał ją właśnie do Lewego. Ten uderzył zza pola karnego, a Arias nie miał żadnych szans przy interwencji i Polska objęła prowadzenie.

    Strzelali dalej

    Nie minęło kilka minut od pierwszej bramki, a Polacy już prowadzili 2:0. Tym razem po asyście Kamila Grosickiego gola strzelił Piotr Zieliński. Do przerwy Chile zdążyło jeszcze strzelić kontaktową bramkę, a jej strzelcem okazał się Valdes. Po zmianie stron na murawie pojawili się choćby Łukasz Fabiański, Arkadiusz Milik czy Thiago Cionek. W związku ze zmianami reprezentacja Polski przeszła na ustawienie 3-5-2, taka formacja nie zdała jednak egzaminu. W 56. minucie Miiko Albornoz wyrównał na 2:2 i właśnie tym rezultatem zakończyło się całe spotkanie. Przede wszystkim po wczorajszym meczu można odnieść wrażenie, że defensywa bez Kamila Glika traci wiele na wartości. Dodatkowo Polacy muszą popracować nad skutecznością, a wtedy być może uda się wywalczyć awans na mistrzostwach do 1/8 finału.

    Polska – Chile 2:2 (2:1)

    Gole: Lewandowski 30′, Zieliński 34′ – Valdes 38′, Albornoz 56′