Polska po remisie z Senegalem awansowała z grupy

    Polska po remisie z Senegalem awansowała z grupy

    Piotrwoz / Shutterstock.com

    Piotrwoz / Shutterstock.com

    Po swoich wszystkich rozegranych meczach w fazie grupowej awans do fazy pucharowej uzyskała Polska.

    Nasza reprezentacja zremisowała bezbramkowo z Senegalem, co dało nam trzecie miejsce i możliwość gry w 1/8 finału MŚ U-20.

    Słabe występy

    Ogólna postawa podopiecznych Jacka Magiery na tych mistrzostwach rozczarowała. Z Kolumbią nie stworzyliśmy zbyt wielu dobrych okazji i byliśmy tłem dla naszego rywala. Po rozgromieniu Tahiti nadszedł mecz z Senegalem. Wiadomo było przed spotkaniem, że remis da nam trzecie miejsce i awans, a Senegalowi da on wygraną w grupie. Nie dziwi więc, że żadna ze stron zbytnio nie ryzykowała w tym spotkaniu, a pojedynek zakończył się bezbramkowym remisem. Jak na razie nie wiadomo jeszcze, z kim zagramy w następnym meczu, ponieważ zależy to od tego, które ekipy będą pozostałymi, które awansują z trzecich miejsc ze swoich grup.

    Rozgromieni po raz trzeci

    Zdecydowanie najsłabszą ekipą tego turnieju jest Tahiti, po porażkach 0:3 i 0:5 nadszedł wczoraj czas jeszcze większy pogrom, a tym razem zespół ten rywalizował z Kolumbią, która chciała pokazać się z lepszej strony niż w ostatnim przegranym starciu z Senegalem. Ekipa z Ameryki Południowej nie dała swojemu przeciwnikowi żadnych szans. Już w 8. minucie Sinisterra wyprowadził Kolumbijczyków na prowadzenie, a rezultat ten nie ulegał zmianie przez kolejne prawie pół godziny. Jeszcze przed przerwą worek z bramkami się jednak rozwiązał i faworyci prowadzili schodząc do szatni aż 4:0, gdy Sinisterra zdobył swoją drugą bramkę w meczu, a dwa trafienia dołożył Cucho.

    Mało goli w drugiej grupie

    Po zmianie stron Kolumbia jeszcze mocniej atakowała swojego rywala, lecz niespodziewanie bronił on bardzo dobrze dostępu do własnej bramki i dopiero w 70. minucie padł pierwszy gol w tej połowie, a Stało się to za sprawą Cucho, który skompletował hattricka. Wynik na 6:0 ustalił Caicedo. O wiele mniej trafień oglądali widzowie dwóch wczorajszych spotkań w grupie B. Tam Meksyk przegrał po raz trzeci z rzędu, tym razem 0:1 z Ekwadorem. Jedyną bramkę w meczu strzelił w 12. minucie Plata. Drużyna ta nie jest jeszcze pewna awansu i być może odpadnie z rozgrywek. W drugim spotkaniu Włochy podzieliły się punktami z Japonią, co dało awans obu tym ekipom. Włosi zostali zwycięzcami tej grupy, a Japonia z pięcioma punktami skończyła zmagania na drugim miejscu. Gdy odbędą się kolejne mecze, poznamy kolejne zespoły z awansem. Jutro skończy się faza grupowa.