Pierwsza szóstka Ligue 1 bez wygranej w tej kolejce

    Pierwsza szóstka Ligue 1 bez wygranej w tej kolejce

    Romain Biard / Shutterstock.com

    Romain Biard / Shutterstock.com

    Ciekawie potoczyły się wyniki meczów w lidze francuskiej.

    W tej kolejce najwyżej notowanym w tabeli zespołem, który odniósł w tej kolejce zwycięstwo, było znajdujące się teraz na siódmym miejscu Nice.

    Remis lidera

    PSG grało na własnym boisku ze Strasbourgiem. Już w 13. minucie wynik dla Paryżan otworzył Choupo-Moting, który wykorzystał asystę Dagby. To jednak goście prowadzili do przerwy. W 26. minucie Da Costa zdobył bramkę wyrównującą, a nieco ponad 10 minut później Goncalves dał niespodziewane prowadzenie gościom. W drugiej połowie Paryżan stać było na zaledwie jedną, wyrównującą bramkę. Pod koniec, w 82. minucie Kehrer pokonał Selsa i PSG zremisowało to spotkanie. Po meczu wiele mówiło się o zmarnowanej okazji Choupo-Motinga, który nie trafił do siatki praktycznie z linii bramkowej, a tylko zatrzymał piłkę.

    Porażka Lyonu

    Bardzo dobrze w spotkanie z Dijon wszedł Lyon. Gospodarze tego pojedynku już w pierwszej akcji wyszli na prowadzenie. Z gola cieszył się Terrier, lecz zaskakująco szybko goście sami strzelili dwie bramki. W 3. minucie Said po raz pierwszy wpisał się na listę strzelców, a niedługo później zaliczył on kolejne trafienie. W dalszej części meczu gospodarze niespodziewanie nie potrafili zdobyć już żadnego gola, co oznaczało ich porażkę. Dijon za to dobiło przeciwnika w 65. minucie za sprawą samobójczego trafienia Rafaela. W tabeli Lyon traci pięć punktów do Lille, które w tej kolejce zremisowało. W meczu wyjazdowym podopieczni Christophe’a Galtiera zremisowali 1:1, a oba gole padły w drugiej połowie.

    Ciekawy mecz w Amiens

    W pojedynku Amiens z Saint Etienne spotkały się dwie ekipy, które mają o co grać. Gospodarze walczą o utrzymanie w lidze, natomiast goście liczą na awans do europejskich pucharów. Po szesnastu minutach gry Kolodziejczak cieszył się z trafienia dla gości. Po kolejnych ośmiu minutach wyrównał Konate, lecz był to koniec dobrych informacji dla gospodarzy w pierwszej połowie. Czerwoną kartkę otrzymał Lefort. Mimo gry w osłabieniu Amiens wyszło na prowadzenie po przerwie. Drugą bramkę w tym meczu strzelił Konate. Grające w przewadze Saint-Etienne było w stanie jedynie wyrównać. Był to szczęśliwy gol, ponieważ miał on miejsce dopiero w 95. minucie. Wynik został ustalony na 2:2 za sprawą Cabelli. W tej kolejce punkty straciło także Monaco, które zremisowało ze znajdującym się na ostatnim miejscu Guingamp.