Pięciobramkowa wygrana Bayernu nad Borussią

CosminIftode / Shutterstock.com

W sobotę miał miejsce jeden z ciekawszych meczów w Europie w ostatnim czasie.

Bayern podejmował w Monachium Borussię Dortmund i pokonał swojego rywala aż 5:0.

Wrócić na pierwsze miejsce

Niespodziewanie Bayern przed tygodniem stracił punkty we Freiburgu. Oznaczało to, że do spotkania z Borussią Bawarczycy będą przystępować z pozycji wicelidera. BVB liczyło na przynajmniej remis, aby utrzymać pierwszą lokatę. W składzie gości znalazł się wracający po kontuzji Łukasz Piszczek, który miał uszczelnić linię defensywną. W ataku trener postawił na Marco Reusa. O gole dla gospodarzy miał zadbać Robert Lewandowski, a pomóc mu w tym mieli Coman i Gnabry. Już w 10. minucie fani gospodarzy świętowali zdobycie przez ich zespół gola. Po asyście Thiago Alcantary wynik otworzył Hummels. Chwilę później z gola cieszył się także Robert Lewandowski.

Strzelali dalej

Podopieczni trenera Kovaca nie poprzestali na dwubramkowym prowadzeniu i jeszcze przed przerwą zdobyli dwie kolejne bramki. Najpierw Javi Martinez pokonał Burkiego, a w 43. minucie ze swojego gola cieszył się Gnabry. W drugiej połowie gospodarze dalej mocno przeważali na murawie, lecz zdołali strzelić już tylko jednego gola. Autorem tego trafienia był w 89. minucie Robert Lewandowski. Dzięki dwóm dzisiejszym zdobytym bramkom reprezentant Polski jest zdecydowanym liderem klasyfikacji strzelców z 21. golami na koncie. W tabeli Bayern ponownie jest pierwszy i ma punkt przewagi nad Borussią na sześć kolejek przed końcem sezonu. Ostatnie miejsce wciąż zajmuje Hannover, który dzisiaj przegrał z Wolfsburgiem. Wilki zajmują szóstą lokatę.

Blisko Ligi Mistrzów

Wydaje się, że trzecie miejsce w Bundeslidze przypadnie ekipie RB Lipsk, jednak walka o czwartą lokatę jest bardzo ciekawa. Ponownie wygrał zespół Eintrachtu. Zespół z Frankfurtu długo męczył się z Schalke. Goście prowadzili od 13. minuty po bramce Rebicia, lecz już w 21. minucie wyrównał Serdar. W drugiej połowie piłkarze z powodu długiego zamieszania grali jeszcze dziesięć minut w doliczonym czasie gry. W 94. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę otrzymał Serdar, a w samej końcówce meczu Eintracht otrzymał rzut karny. Jedenastkę w 99. minucie wykorzystał Jović. Trzecią porażkę z rzędu odniósł Bayer Leverskusen. Tym razem zespół ten został pokonany na własnym boisku przez RB Lipsk. Gospodarze dwukrotnie w tym spotkaniu obejmowali prowadzenie, lecz goście w drugiej części gry wypunktowali oni swojego przeciwnika.