Niespodzianka w derbach Manchesteru

    Niespodzianka w derbach Manchesteru

    charnsitr / Shutterstock.com

    Dużym zaskoczeniem zakończyło się wczorajsze spotkanie pomiędzy Manchesterem City a Manchesterem United.

    Goście wygrali cały mecz 3:2, mimo że do przerwy przegrywali dwoma golami. City ma obecnie 13 punktów przewagi nad rywalem zza miedzy.

    Mieli świętować mistrzostwo

    Podopieczni Pepa Guardioli dzięki ewentualnej wygranej w derbach przypieczętowaliby zdobycie tytułu mistrza Anglii. W przypadku zwycięstwa Obywatele mieliby 19 punktów przewagi nad United na 6 meczów przed końcem sezonu. Czerwone Diabły walczą o wicemistrzostwo, nie najlepsza postawa drużyny w meczach wyjazdowych sprawiła, że strata do lidera z biegiem czasu zrobiła się na tyle duża, że zajęcie pierwszego miejsca jest już praktycznie niemożliwe. Obecny sezon może być dla podopiecznych Jose Mourinho najlepszy pod względem dorobku punktowego od momentu odejścia z klubu sir Alexa Fergusona.

    Zdominowali rywala

    Gospodarze rozpoczęli mecz bez ostatnio kontuzjowanego Sergio Aguero, który znalazł się na ławce rezerwowych, podobnie jak Kevin De Bruyne czy Gabriel Jesus. Goście wyszli na murawę w najmocniejszym możliwym składzie. Mimo to City było w pierwszej części gry zdecydowanie lepszą drużyną. W 25.minucie gospodarzy wyprowadził na prowadzenie Vincent Kompany. Już po kilku minutach był już 2:0 za sprawą Gundogana. Podopieczni Jose Mourinho spisywali się fatalnie i nie potrafili stworzyć ani jednej dogodnej okazji do zdobycia gola.

    Odwrócone losy spotkania

    W drugiej części gry to nadal The Citizens przeważali w liczbie stwarzanych sytuacji oraz w posiadaniu piłki. Czerwone Diabły zadały jednak mocny cios w pierwszych dziesięciu minutach drugiej połowy. Najpierw w 53. minucie Paul Pogba zdobył bramkę po asyście Herrery, a dwie minuty później ponownie umieścił piłkę w siatce, wykorzystując podanie od Alexisa Sancheza. Kibice na Etihad Stadium, którzy powoli zaczynali świętowanie mistrzostwa, musieli zmienić swoje plany i liczyć na bramkę dającą powrót na prowadzenie. Stało się jednak coś przeciwnego i to goście zdobyli zwycięską bramkę. W 69. minucie Chris Smalling po podaniu Sancheza dał Czerwonym Diabłom ważne zwycięstwo.

    Koronacja odroczona

    Porażka w meczu derbowym boli tym bardziej że do przerwy nic nie wskazywało na żadną stratę punktów. Co więcej, podopieczni Pepa Guardioli będą musieli jeszcze trochę poczekać na oficjalne odzyskanie tytułu. Obecnie City ma 13 punktów więcej niż United, a kolejny ligowy mecz zagra w Londynie przeciwko Tottenhamowi. Może więc minąć jeszcze kilka kolejek, zanim Obywatele oficjalnie przypieczętują mistrzostwo.

    Manchester City – Manchester United 2:3 (2:0)

    Gole: Kompany 25′, Gundogan 30′ – Pogba 53′, 55′, Smalling 69′