Niemcy spadły do dywizji B Ligi Narodów

    Niemcy spadły do dywizji B Ligi Narodów

    Marco Iacobucci EPP / Shutterstock.com

    Marco Iacobucci EPP / Shutterstock.com

    Po wczorajszym spotkaniu Holandii z Francją wiadomo już, kto zajmie ostatnie miejsce w grupie pierwszej dywizji A.

    Holendrzy pokonali Mistrzów Świata 2:0, co oznacza, że trzecie miejsce w tabeli zajmie reprezentacja Niemiec.

    Zaskakują

    Po losowaniu grup uznano, że w rywalizacji Niemiec, Francji oraz Holandii zdecydowanie najmniejsze szanse na utrzymanie mają ci ostatni. Holandia nie zdołała już od 2014 roku awansować na wielki turniej i mało wskazywało na to, żeby nagle miało się to zmienić. Także w pierwszym swoim meczu w Lidze Narodów Holendrzy ulegli Francji, co zdawało się potwierdzać te przypuszczenia. Niespodziewanie jednak przed miesiącem Holandia rozgromiła na własnym boisku Niemców. Wczoraj podopiecznych Ronalda Koemana czekał równie trudny pojedynek. W Rotterdamie gospodarze podejmowali Francję. Chcieli oni zrewanżować się za porażkę z meczu wyjazdowego i ostatecznie można uznać, że ta sztuka im się udała.

    Pewna wygrana

    W całym spotkaniu o wiele większe posiadanie piłki miała Holandia. Jeśli chodzi o stworzenie groźnych sytuacji, to gospodarze zdecydowanie przeważali w tym aspekcie w drugiej części gry, mimo że już do przerwy prowadzili. Gola w 44. minucie zdobył Wijnaldum, który wykorzystał podanie od Babela. W drugiej połowie nie było widać, aby Francja była w stanie zdobyć wyrównującego gola. Przeciwnika dobili więc Holendrzy, a dokładnie Depay. Piłkarz ten w doliczonym czasie gry wykorzystał rzut karny i przypieczętował wygraną 2:0 swojego zespołu. Wygrana tej ekipy oznacza, że ma ona nadal szanse na pierwsze miejsce w grupie. Aby tego dokonać, Holandia będzie musiała w ostatnim spotkaniu fazy grupowej przynajmniej zremisować z Niemcami.

    Awans do najlepszych

    Wczoraj awans do najlepszej dywizji uzyskać mogli Walijczycy bądź Duńczycy. Gospodarze tego spotkania byli liderem w tabeli i do awansu potrzebne im było zwycięstwo. W nieco gorszej sytuacji byli goście, którzy nadal mogli spaść do niższej dywizji, lecz przy ich zwycięstwie także zapewniliby oni sobie pierwsze miejsce w grupie. Do przerwy Dania prowadziła po trafieniu Jorgensena, a pod koniec spotkania wynik podwyższył Braithwaite. Chwilę później kontaktowego gola dla Walii zdołał strzelić Bale, jednak goście utrzymali prowadzenie. Dzięki wygranej Dania wyprzedziła w tabeli Walię i zapewniła sobie awans do elity. Takie rozstrzygnięcie oznacza też, że o ligę niżej spadła reprezentacja Irlandii. Na koniec zmagań w grupie Duńczycy podejmą w poniedziałek właśnie Irlandię.