Niemcy bezbramkowo zremisowały z Francją

    Niemcy bezbramkowo zremisowały z Francją

    A.RICARDO / Shutterstock.com

    A.RICARDO / Shutterstock.com

    Wczoraj odbyły się pierwsze mecze w ramach nowo powstałej Ligi Narodów.

    Najciekawiej zapowiadało się spotkanie rozgrywane w Monachium, gdzie Niemcy podejmowali obecnych mistrzów świata, Francję.

    Ważny mecz

    Pojedynek w Monachium był o tyle ciekawy, że spotkali się w nim dwaj ostatni mistrzowie świata. Po blamażu na Mundialu w Rosji podopieczni Joachima Loewa jak i sam selekcjoner musieli od nowa budować reprezentację, która w kolejnych latach miała powalczyć na Mistrzostwach Europy czy Świata. Francuzi natomiast przystępowali do tego meczu pierwszy raz po tym, jak sięgnęli po tytuł najlepszej drużyny globu. Z tego względu wiadome było, że żaden zespół nie będzie chciał pozwolić sobie na przegraną.

    Pierwsza kolejka nowych rozgrywek

    Jak powszechnie wiadomo, mecz odbył się w ramach Ligi Narodów, rozgrywek, które do życia powołała UEFA. Miało to sprawić, że drużyny zamiast rozgrywać podczas zgrupowań reprezentacji mecze towarzyskie, będą mogły częściej mierzyć się w spotkaniach o coś. Jest to oczywiście spowodowane tym, aby UEFA zarobiła kolejne pieniądze, ale dzięki temu kibice będą oglądać wiele pojedynków pomiędzy mocnymi rywalami, jak na przykład wczoraj w Monachium. W grupie, w której znajdują się Niemcy i Francuzi znalazła się także Holandia, czyli ekipa, która w ostatnich latach bardzo słabo radzi sobie na arenie międzynarodowej. To właśnie w niedzielę z Oranje zagra obecny mistrz świata, a spotkanie odbędzie się już na francuskiej ziemi. W związku z tym, że w najwyższej dywizji grupy mają po trzy zespoły, za każdym razem jedna z ekip będzie pauzowała.

    Mocne składy

    Selekcjonerzy obu ekip postanowili nie rotować i do boju posłali sprawdzonych zawodników, którzy nie raz już udowadniali, że potrafią grać na wysokim poziomie. Niemcy radzić musiały sobie między innymi bez Mesuta Oezila, który postanowił jakiś czas temu zakończyć karierę reprezentacyjną. Wczoraj w środku pola znalazł się Goretzka, a obok niego biegali jeszcze ofensywnie usposobieni Werner i Mueller. Na szpicy znalazł się Marco Reus. W ekipie Francji Didier Deschamps nie mógł skorzystać ze swoich podstawowych bramkarzy, dlatego miejsce między słupkami zajął Areola. Tak jak i podczas większości spotkań na Mundialu, tak i wczoraj najbardziej wysuniętym graczem był Oliver Giroud, a biegał za nim Antoine Griezmann.

    Wyrównany mecz

    Przebywanie na boisku takich piłkarzy jak Mbappe czy Kante mogło oznaczać, że spotkanie stać będzie na wysokim poziomie. Ogólnie obie ekipy postawiły sobie nawzajem trudne warunki, lecz przede wszystkim skupiły się na tym, aby bronić dostępu do własnej bramki. Do przerwy większe posiadanie piłki mieli gospodarze, lecz to Francuzi mieli na koncie więcej strzałów celnych. Po zmianie stron przewaga w tym aspekcie była już po stronie Niemców. Mimo licznych ataków gospodarzy, nie zdołali oni ani razu pokonać francuskiego bramkarza. Ta sztuka nie udała się też po drugiej stronie boiska przeciwnikowi, dlatego spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem. W lepszej sytuacji jest teraz Francja, która na trudnym terenie zdobyła cenny punkt.

    Niemcy – Francja 0:0