Mundial 2026 w Kanadzie, USA i Meksyku

AGIF / Shutterstock.com

Tuż przed rozpoczęciem Mistrzostw Świata w Rosji, FIFA poinformowała, kto zostanie gospodarzem turnieju za osiem lat.

Zgodnie z oczekiwaniami zwycięzcą głosowania okazała się trójka w składzie Kanada, Stany Zjednoczone oraz Meksyk.

Dwaj rywale

O miano zostania gospodarzem Mundialu rywalizowała wspomniana trójka, pod nazwą United 2026 oraz Maroko. Z tego względu afrykański kraj mógł po szesnastu latach po raz kolejny zorganizować mistrzostwa, kiedy to gospodarzem było RPA. Jeśli chodzi o Stany Zjednoczone, Mundial miał tam miejsce w 1994 roku, natomiast w Meksyku odbył się 8 lat wcześniej. W głosowaniu na wybór gospodarza mistrzostw wzięły udział 203 federacje piłkarskie. Trzy z nich wstrzymały się od głosu, były to Hiszpania, Słowenia i Kuba. Iran natomiast wziął udział w głosowaniu, lecz nie oddał głosu na żadną kandydaturę. Głosować nie mogły cztery kraje kandydujące oraz Ghana, Guam, Portoryko i Wyspy Dziewicze Stanów Zjednoczonych. Ostatecznie Maroko zdobyło 65 głosów, natomiast zwycięska trójka otrzymała ich 134, czyli ponad 2/3 całości. Polska federacja obstawała za zwycięską opcją, natomiast na Maroko głosowali chociażby Włosi, Francuzi czy Brazylijczycy.

Duże stadiony

FIFA wymagała od kandydatów, aby stadion, na którym odbędzie się mecz otwarcia oraz finał, miał pojemność przynajmniej 80 tysięcy kibiców. Stadion, na którym rozegrane mają być półfinały, musi pomieścić minimum 60 tysięcy fanów, a pozostałe mecze mogą odbyć się na obiektach o 20 tysięcy mniejszych. Mecze mają odbyć się na szesnastu obiektach, ostateczna decyzja zostanie podjęta dopiero za kilka lat. Aktualnie 23 miasta ubiegają się o rolę gospodarza, z czego trzy z Kanady i Meksyku. Mundial ma się odbyć na 10 amerykańskich stadionach, dlatego te meksykańskie i kanadyjskie są już raczej pewne otrzymania możliwości goszczenia uczestników mundialu. Tymi miastami są Montreal, Edmonton i Toronto w Kanadzie oraz miasto Meksyk, Monterrey i Guadalajara.

Wiele drużyn

Mistrzostwa w 2026 roku miały być pierwszymi po reformie liczby uczestników, jaką zapowiadał Gianni Infantino, obecny prezydent FIFA. W grę wchodziły mistrzostwa z 40 bądź 48 uczestnikami. Ostatecznie zadecydowano, że za 8 lat na Mundialu zagra 48 drużyn, które rywalizację rozpoczną w 16 3-zespołowych grupach. W związku z tym zwiększy się także liczba reprezentacji, które z poszczególnych federacji uzyskają awans do turnieju głównego. UEFA otrzymać ma 16 miejsc, natomiast Afryka o 7 mniej. 8 drużyn mogłaby wysłać federacja azjatycka, a po 6 Ameryka Południowa oraz Ameryka Północna (łącznie z gospodarzami). Jedno miejsce przypadać ma Oceanii, natomiast dwa pozostałe byłyby przeznaczone dla drużyn, które awansują po barażach. W nich jednak miałaby nie grać europejska reprezentacja.