Mourinho wyjaśnił zagadkę posadzenia Bailly’ego na ławce rezerwowych

Portugalski menedżer Manchesteru United wyjaśnił w rozmowie z The Telegraph dlaczego nie stawia na Iworyjczyka, odkąd ten wrócił do zdrowia. Powód może być szokujący, zwłaszcza dla jego krytyków.

Vlad1988 / Shutterstock.com

Tajemnicze posadzenie na ławce

Przypomnijmy, że Eric Bailly powrócił do pełnej sprawności już w lutym, po tym jak przez dłuższy okres borykał się z kontuzją. Początkowo wydawało się, że potrzebuje jeszcze trochę czasu żeby spokojnie wejść w rytm meczowy, jednakże od tamtego czasu nadal nie ma miejsca w podstawowej jedenastce Czerwonych Diabłów co jest sporym zaskoczeniem dla fanów tego zespołu.

Wszystko przez Mundial

Całą sprawę wyjaśnił Mourinho w rozmowie z dziennikarzem The Telegraph:”Nic mu nie jest. Nie chodzi o kontuzję – odpowiedział Portugalczyk – Po prostu jest jednym z naszych pięciu środkowych obrońców i chociaż mundial nie powinien mnie obchodzić, to on jest jedynym z zawodników, których reprezentacja nie jedzie w czerwcu do Rosji na turniej. Więc kiedy przychodzi mi dokonać bardziej emocjonalnych wyborów dotyczących moich piłkarzy, to robię tak, aby im pomóc. Rojo, Lindelöf, Jones i Smalling – oni wciąż walczą o miejsca w składach na mundialu. Bailly nie ma na sobie tej presji.”

Nie oceniaj książki po okładce

Wielu fanów postrzega Mourinho jako nadętego bufona z wybujałym ego, jak widać pozory mylą, o czym często wspominali jego zawodnicy, których prowadzi. Sam Mourinho mówi o swoim charakterze w następujący sposób:”Staram się zbytnio nie kierować emocjami i być dobrym menadżerem, a więc odrobinę samolubnym i ostrym. Ale nie jestem aż takim draniem, więc gdy patrzę na tych walczących o swoje przed mistrzostwami, Ericowi daję mniej szans.”

Spokojna sytuacja

Manchester United w tym sezonie zajmie prawdopodobnie drugą pozycję w ligowej tabeli co nie jest żadną ujmą patrząc na to jaką dyspozycję prezentują Mistrzowie czyli Manchester City. Mało tego, Portugalczyk ma szansę zdobyć Puchar Anglii co sprawiłoby że po raz kolejny nie zakończyłby sezonu z pustymi rękoma. The Special One prawie zawsze na koniec sezonu może wsadzić do gabloty jakiś puchar, jest to jego znak rozpoznawczy.

Przebudowa w lato?

Drugie miejsce nie zadowala jednak włodarzy klubu z Old Trafford a przede wszystkim samego Mourinho, który co roku chce zgarniać wszystkie trofea. W lato może dojść do małej rewolucji w czerwonej części Manchesteru, sporo mówi się o tym że klub może opuścić między innymi Paul Pogba, który nie spełnia pokładanych w nim nadziei a w drugą stronę mieliby przywędrować tacy piłkarze jak Milinković-Savić. Zanosi się na kolejne burzliwe okienko na Old Trafford.