Meksyk z kompletem punktów

    Meksyk z kompletem punktów

    Alizada Studios / Shutterstock.com

    Alizada Studios / Shutterstock.com

    Wielu kibiców zastanawiało się, jak w drugiej kolejce poradzi sobie reprezentacja Meksyku.

    Po niespodziewanym pokonaniu Niemców na zespół z Ameryki Środkowej czekał teoretycznie słabszy rywal, czyli Korea Południowa.

    Powtórzyć wynik

    Przed kilkoma dniami Meksyk mierzył się z Niemcami. Mało kto spodziewał się, że po tym spotkaniu to Aztekowie będą liderem tabeli. Tak się jednak stało i w kraju zapanował szał. Meksyk w końcu może osiągnąć na Mundialu coś więcej niż tylko wyjście z grupy. Zespół gra bardzo dobrze, zawodnicy świetnie ustawiają się na boisku i znakomicie kontrują. Mimo to przed meczem z Koreą Południową było kilka znaków zapytania. W meczu z obecnymi mistrzami świata Meksyk cofnął się do obrony i mógł swobodnie kontrować rywala, który musiał odrabiać straty. W meczu z azjatyckim zespołem miało być zupełnie inaczej, to Meksyk musiał wziąć sprawy w swoje ręce i prowadzić grę. Jak się jednak okazało, podopieczni Osorio poradzili z tym sobie bez zarzutu.

    Zagrać lepiej

    Najlepszym występem Korei w historii Mundiali jest czwarte miejsce osiągnięte na turnieju rozgrywanym na własnej ziemi oraz w Japonii. 16 lat temu Koreańczycy mogli jednak liczyć na dużą pomoc sędziów, co do dziś wielu kibiców im wypomina. Na obecnych mistrzostwach Korea pokazała się jako jedna ze słabszych ekip w stawce. Podopieczni Shin Tae-Yonga w meczu ze Szwecją zagrali słabo i przegrali 0:1. Jedynie w końcówce tamtego spotkania Szwecja cofnęła się i wtedy Azjaci doszli do głosu, jednak nic nie wskórali. Mecz z Meksykiem był ostatnią nadzieją w kontekście ewentualnego awansu, w ostatniej kolejce fazy grupowej na Koreę czekają bowiem Niemcy.

    Wykorzystali atuty

    Meksyk pokazał w całym spotkaniu, że jest dobrze przygotowany do mistrzostw. W 26. minucie rzut karny podyktowany dla Azteków wykorzystał Carlos Vela i taki też rezultat utrzymywał się do przerwy. Po zmianie stron spotkanie było dość wyrównane. Korea dążyła do zdobycia bramki dającej remis, natomiast Meksyk chciał podwyższyć prowadzenie. To właśnie tym drugim udało się wykonać swoje zadanie. W 66. minucie po asyście Lozano Chicharito zdobył gola i meksykańscy fani mogli odetchnąć z ulgą. Przez kolejne minuty nic nie wskazywało na jakiekolwiek problemy lidera grupy F. W doliczonym czasie gry gola dla Korei zdobył Son, jednak było to jedyne trafienie tego zespołu w tym spotkaniu i jak do tej pory w całych mistrzostwach.

    Korea Południowa – Meksyk 1:2 (0:1)

    Gole: Son 90+3′ – Vela 26′, Chicharito 66′