Mecz na szczycie na zapleczu Bundesligi

    Mecz na szczycie na zapleczu Bundesligi

    Cineberg / Shutterstock.com

    Dziś o 20:30 w ostatnim meczu 31. kolejki 2. Bundesligi zmierzą się ze sobą Holstein Kiel z FC Nurnberg.

    Oba zespoły znajdują się na podium, dzisiejszy mecz może więc mieć bardzo duży wpływ na końcową sytuację w tabeli i kwestię awansu.

    Walka do końca

    Sezon na drugim szczeblu rozgrywkowym w Niemczech dobiega końca, a oba zespoły spisują się w obecnych rozgrywkach bardzo dobrze. Norymberga zajmuje drugie miejsce w tabeli z 51. punktami, 2 oczka mniej zdobył zespół z Kilonii. Dodatkowo Kiel nie przegrał od sześciu ligowych meczów. Passa ta sprawiła, że drużyna na dobre może zacząć myśleć o ewentualnym awansie. Norymberga w ostatnich czterech meczach trzy z nich zremisowała i jeden wygrała. Zaledwie 6 punktów w tym okresie sprawiło, że w przypadku porażki dziś wieczorem zespół spadnie w tabeli na trzecie miejsce. Liderem ligi jest obecnie Fortuna Dusseldorf, która ma na koncie 56 punktów i jest o krok od awansu do Bundesligi.

    Ponowne spotkanie

    W poprzednim sezonie Bociany grały o ligę niżej. Zajęcie drugiego miejsca tuż za Duisburgiem sprawiło, że zespół Kiel awansował na zaplecze najwyższej klasy rozgrywkowej w Niemczech. Drugi awans z rzędu byłby więc niezwykłym wyczynem. Dzisiejsi przeciwnicy ostatni raz zmierzyli się ze sobą jesienią. Po emocjonującym meczu padł remis 2:2, mimo że Norymberga prowadziła już 2:0 po golach Behrensa i Ishaka. Goście walczyli jednak do końca i bramki Seydela oraz Muhlinga sprawiły, że obie drużyny podzieliły się punktami. Takim stanem rzeczy rozczarowani byli gospodarze tamtego meczu, którzy nie dość, że prowadzili, to w dodatku byli przeważającą stroną w spotkaniu.

    Chcą wrócić

    Drużyna z Norymbergi liczy na powrót do Bundesligi. Ostatni raz zespół ten walczył w lidze z najlepszymi w sezonie 13/14, kiedy to zajął przedostatnie miejsce w tabeli, tracąc tylko punkt do miejsca barażowego, na którym znalazł się Hamburger SV. Holstein Kiel w 21. wieku mógł tylko pomarzyć o grze w Bundeslidze. Drużyna z Kilonii przez długi czas grała w lidze regionalnej, dopiero w poprzednim sezonie awansując z trzeciej ligi do drugiej. Zespół powstał w 1900 roku i 12 lat później świętował zdobycie mistrzostwa kraju. FC Norymberga była mistrzem dziewięciokrotnie, przez ponad 60 lat będąc najbardziej utytułowanym zespołem w krajowej stawce. Dopiero w 1987 roku nowym rekordzistą został Bayern Monachium. Mało który kibic pamięta już tamte sukcesy zespołu, tak więc awans Norymbergii do Bundesligi to pierwszy krok, aby w przyszłości sięgnąć po dziesiąte mistrzostwo Niemiec.