Massimiliano Allegri na celowniku PSG

Po odpadnięciu w 1/8 Ligi Mistrzów z Realem Madryt, losy Unaia Emery’ego jako szkoleniowca drużyny z Parc des Princes są praktycznie policzone. Hiszpan dostanie szansę dogrania sezonu do końcu, a i to na początku nie było pewne, lecz po zakończeniu obecnej kampanii Nasser Al Khelaifi zintensyfikuje poszukiwania trenera.

cristiano barni / Shutterstock.com

Kierunek włoski

Celem numer jeden dla paryskiego klubu ma być Massimiliano Allegri. Włoski szkoleniowiec Juventusu odnosi ze Starą Damą sukcesy w Serie A, tegoroczny sezon również prawdopodobnie zakończy sie skucesem Juve mimo tego że w świetnej dyspozycji jest Napoli. Juventus jest również drużyną, która bardzo dobrze spisuje się w Lidze Mistrzów, a to jest główny cel PSG. W ćwierćfinale Allegri będzie musiał się zierzyć z pogromcą Paryżan, Realem Madryt, zespołem z którym przegrał 4-1 w finale poprzedniej edycji LM.

Nie tylko PSG chce Allegriego

Zainteresowanie pozyskaniem włoskiego taktyka wykazuje kilka zespołów. Wśród nich wymienia się przede wszystkim dwa kluby angielskie – Arsenal Londyn oraz Chelsea. Arsenal jest coraz bliżej pożegnania się z Arsenem Wengerem i rozpoczęcia zupełnie nowej ery w historii klubu, jej liderem miałby zostać właśnie Allegri. Drugi zespół z niebieskiej części Londynu również bardzo chętnie zatrudniłby 50-letniego szkoleniowca. Byłaby to swego rodzaju kontynuacja włoskiej mysli szkoleniowej na ławce The Blues. Warto dodać że aktualnym szkoleniowcem Londyńczyków jest Antonio Conte, który zanim trafił do Wielkiej Brytanii to wcześniej notował sukcesy jak trener… Juventusu. Na potwierdzenie klasy Allegriego można dodać, że przed sezonem zainteresowana jego pozyskaniem była również Barcelona, która jednak zdecydowała się na Ernesto Valverde.

Bardzo dobre warunki finansowe

PSG jest znane z tego że dzięki kapitałowi szejków może sobie pozwolić na wydawanie dużych pieniędzy. Przy potencjalnym odejściu z Juve to może być czynnik, który skusi Allegriego akurat na Paryż. Obecnie Włoch zarabia w Juventusie ok. 7 milionów Euro, w Paryżu na pewno mógłby liczyć na dużo wyższe zarobki, być może nawet na ich podwojenie. Patrząc na to jak wielką pokusą jest projekt katarskich szejków jest możliwe że wkrótce zobaczymy Allegriego we Francji, który będzie miał tym razem za zadanie zbudować wygrywającą, maszynę ofensywną do strzelania goli, ponieważ cynizm znany z Juventusu nie byłby mile widziany na Parc des Princes.