Manchester City zainteresowany kupnem Isco

imagestockdesign / Shutterstock.com

Po raz kolejny z Wysp Brytyjskich dochodzą głosy, że Manchester City chce ściągnąć na Emirates Stadium zawodnika Realu Madryt, Isco.

Tym razem informacje te nie muszą okazać się tylko plotkami. Od jakiegoś czasu mówi się coraz głośniej o tym, że reprezentant Hiszpanii latem opuści Real.

Zidane’owi nie po drodze z Isco

W przeszłości zawodnik Realu Madryt miał dwukrotnie odmówić Manchesterowi City. Tym razem jednak ma być inaczej. Jak donoszą hiszpańskie media, Hiszpan pozostaje w konflikcie z trenerem Królewskich, Zinedinem Zidanem. Krążyły nawet plotki, że to Zidane miał poprosić władze klubu, aby znalazły zawodnikowi nowego pracodawcę. Francuz ma być rozczarowany chimeryczną formą reprezentanta Hiszpanii, a to właśnie kosztem Isco wypożyczono do Bayernu Monachium Jamesa Rodrigueza.

City szuka pomocnika

Były zawodnik Malagi po raz kolejny znalazł się w orbicie zainteresowań Manchesteru City. Podczas zimowego okienka obywatele nie zdołali sprowadzić na Emirates ani Alexisa Sancheza z Arsenalu, którego podebrał im lokalny rywal, ani też Algierczyka Riyada Mahreza, grającego na co dzień w Leicester City. Algierski piłkarz wykazywał swoje niezadowolenie z powodu braku transferu, który już praktycznie był dopięty. Manchester City zerwał ostatniego dnia okienka rozmowy dotyczące sprowadzenia zawodnika po tym, jak mistrzowie Anglii z 2016 roku ustawili zaporową cenę za reprezentanta Algierii.

Rekordowy transfer

Jak możemy przeczytać w angielskich mediach, Pep Guardiola jest gotów wyłożyć za Hiszpana z klubowej kasy 75 milionów funtów. Do tej pory najdroższym nabytkiem w historii Obywateli jest inny Hiszpan, Aymeric Laporte, który na początku tego roku trafił do Manchesteru. Athletic Bilbao otrzymał za niego 57 milionów funtów. W przypadku transferu Isco także Real pobiłby klubowy rekord, jeśli chodzi o sprzedaż zawodnika. Do tej pory rekordzistą pod tym względem jest Angel Di Maria, który trzy i pół roku temu przeszedł do Manchesteru United za prawie 10 milionów mniej, niż Królewscy mogą otrzymać teraz.

Guardiola chce, Isco też

Duży wpływ na pozytywne dopięcie transferu może mieć determinacja obu stron, aby do niego doszło. Guardiola bardzo ceni reprezentacyjnego pomocnika. Sam zawodnik tym razem miałby zgodzić się na transfer do Manchesteru właśnie z powodu Guardioli, którego podziwia. Isco wie, że pod wodzą Pepa jest w stanie jeszcze bardziej się rozwinąć. Hiszpan wystąpił w tym sezonie w 25. meczach La Liga, strzelając 5 goli i notując 5 asyst. Piłkarz nadal jednak nie zawsze jest pewny gry w pierwszej jedenastce, co może potęgować jego frustrację i chęć odejścia.