Leeds wygrywa rzutem na taśmę, Wszołek z golem w Championship

    Leeds wygrywa rzutem na taśmę, Wszołek z golem w Championship

    MediaPictures.pl / Shutterstock.com

    MediaPictures.pl / Shutterstock.com

    Nie tylko w najwyższej klasie rozgrywkowej w Anglii grano wczoraj mecze.

    Swoją kolejkę rozgrywała także Championship. W spotkaniu swojej drużyny gola zdobył Paweł Wszołek.

    Dobra passa

    Queens Park Rangers jeszcze kilka lat temu grało w Premier League. Teraz fani i piłkarze tego klubu liczą, że w obecnym sezonie zespołowi uda się wrócić do elity. Wczorajszym rywalem gospodarzy było Ipswich. W 30. minucie wynik otworzył Paweł Wszołek, dla którego było to czwarte trafienie w tym sezonie ligowym. Kilka minut później było już 2:0 dla QPR, gdy trafienie zaliczył Lynch. Jeszcze przed przerwą Wszołek został ukarany żółtą kartką. Po zmianie stron padła tylko jedna bramka. Była ona także dziełem gospodarzy. Na nieco ponad kwadrans przed końcem Wells ustalił wynik meczu na 3:0. Było to już trzecie z rzędu zwycięstwo Queens Park Rangers. Dzięki temu awansowali oni w tabeli na ósme miejsce.

    Emocje do końca

    Zdecydowanie najwięcej emocji było wczoraj w starciu lidera Championship. Leeds United podejmował Blackburn. Do przerwy gospodarze skromnie prowadzili jednym golem, gdy w 33. minucie samobójczego gola strzelił Williams. Niedługo po wznowieniu gry w drugiej połowie Mulgrew wyrównał z rzutu karnego. Ten wynik utrzymywał się długo i fani zastanawiali się, czy gospodarze zdołają ponownie wyjść na prowadzenie. Wtedy jednak niespodziewanie to goście zdobyli bramkę. W 90. minucie ponownie na listę strzelców wpisał się Mulgrew. Leeds pokazało jednak, że walczy do końca. W 91. minucie Roofe wyrównał, a kilka minut później dołożył swojego drugiego gola w tym meczu i to jednak gospodarze zwyciężyli. Mają oni teraz na koncie 51 punktów.

    Emocje w Norwich

    Mimo że pojedynek Leeds z Blackburn przyniósł fanom dużo emocji, to także starcie Norwich z Nottingham było niezwykle ciekawe. Faworytem byli gospodarze, lecz przegrywali oni do przerwy 0:1. Jeszcze gorzej było na kwadrans przed końcem, gdy Nottingham prowadziło aż 3:0. Wtedy do odrabiania strat zabrali się gospodarze. W 77. minucie gola strzelił Vrancić, a w 94. minucie kontaktowe trafienie zaliczył Hernandez. Po kolejnych czterech minutach mieliśmy remis 3:3. Wynik ustalił kolejnym golem Hernandez. Norwich może być więc zadowolone z końcowego rezultatu, mimo że traci do Leeds trzy punkty. Zespół ten nadal znajduje się jednak na drugim miejscu w tabeli i ma duże szanse na awans do Premier League na koniec sezonu.