Lazio w komfortowej sytuacji przed rewanżem

bestino / Shutterstock.com

Lazio pokonało u siebie Salzburg 4:2 w ćwierćfinałowym spotkaniu Ligi Europy. Rewanż odbędzie się za tydzień w Austrii.

Drużyna z Rzymu notuje znakomity sezon. W lidze podopieczni Simone Inzaghiego zajmują piątą lokatę z dużymi szansami na wskoczenie do pierwszej trójki.

Powtórzyć wyczyn

W przeszłości Lazio wygrało jeden raz rozgrywki, które poprzedzały stworzony następnie Puchar UEFA, który około 10 lat temu został zastąpiony przez właśnie Ligę Europy. W sezonie 98/99 Lazio wygrało całą edycję Pucharu Zdobywców Pucharów, choć droga do finału nie była usłana różami. W pierwszej rundzie po dwóch remisach Lazio przeszło szwajcarskie Lausanne-Sport dzięki korzystnemu bilansowi goli na wyjeździe. W kolejnej rundzie Lazio pokonało Partizan, a w ćwierćfinale rozgromiło w dwumeczu 7:0 Panionios. W półfinale po raz kolejny Biancolecesti dzięki golom strzelonym na wyjeździe okazali się lepsi od swojego przeciwnika po dwóch remisach z Lokomotivem Moskwa. W finale na Rzymian czekała hiszpańska Mallorca, z którą Lazio wygrało 2:1. Gole dla włoskiego klubu strzelili Christian Vieri i Pavel Nedved.

Szybki mecz

Lazio do spotkania przystąpiło osłabione brakiem Jordana Lukaku, który był dotychczas pierwszym wyborem trenera zarówno w lidze, jak i w europejskich pucharach. Goście z Austrii musieli radzić sobie bez Hee-Chan Hwanga, który był zawieszony z powodu kartek. Spotkanie dobrze ułożyło się dla gospodarzy. Już w ósmej minucie meczu Senad Lulić posłał piłkę do siatki i Lazio wyszło na prowadzenie. Mimo to pierwsza połowa nie była jednostronnym widowiskiem. Salzburg też miał swoje okazje, co przyniosło rzut karny w 30. minucie meczu. Jedenastkę na gola zamienił Valon Berisha i mieliśmy już remis. Taki wynik utrzymał się do końca pierwszej połowy. Zdecydowanie bardziej zadowoleni z rezultatu byli goście, którzy mogli wywieźć bramkowy remis z trudnego terenu.

Posypały się gole

W drugiej połowie zarysowała się spora przewaga klubu z Rzymu. Jak i w pierwszych 45 minutach, tak i w drugiej części gry Lazio bardzo szybko wyszło na prowadzenie. Stało się tak za sprawą Marco Parolo. Salzburg po raz kolejny zdołał odpowiedzieć. W 71. minucie Takumi Minamino wyrównał stan meczu. Podopieczni Simone Inzaghiego wiedzieli, że bramkowy remis nie jest najlepszym rezultatem, jaki można osiągnąć w Rzymie. Kilka minut później bramkę na 3:2 zdobył Felipe Anderson, a na niecały kwadrans przed końcem wynik spotkania na 4:2 ustalił Ciro Immobile. Lazio przed rewanżem jest w korzystnym położeniu, musi jednak przypieczętować jeszcze sprawę awansu w Austrii.

Lazio – Salzburg 4:2 (1:1)

Gole: Lulić 8′, Parolo 49′, Anderson 74′, Immobile 76′ – Berisha 30′, Minamino 71′