Krzysztof Piątek zdobył dwa gole

Marcin Kadziolka / Shutterstock.com

Po raz kolejny z bardzo dobrej strony pokazał się Krzysztof Piątek.

Napastnik Genuy zdobył wczoraj dla swojego zespołu dwie bramki, jednak jego ekipa przegrała ligowy meczu z Sassuolo.

Otworzył wynik

Wczorajszego wieczora Genua rozgrywała mecz w ramach trzeciej kolejki Serie A na boisku Sassuolo. Wynik spotkania otworzył właśnie Polak, który w 29. minucie otworzył stan meczu. Dwie minuty później Piątek otrzymał jeszcze żółtą kartkę od sędziego za faul, jakiego dokonał na jednym z przeciwników. Dalsza część pierwszej połowy należała już jednak do gospodarzy. W 34. minucie gola na 1:1 zdobył Boateng, któremu asystował Babacar. Cztery minuty później Sassuolo było już na prowadzeniu, kiedy to Lirola zdobył gola na 2:1. Genua była w niekorzystnym położeniu, jednak po chwili było jeszcze znacznie gorzej. Babacar w 41. minucie zaliczył trafienie na 3:1, co na pewno podłamało gości.

Nie poprzestali

Mimo odrobienia strat z nawiązką, Sassuolo nie poprzestało na strzelaniu przed przerwą. Do szatni gracze gospodarzy schodzili, prowadząc 4:1, ponieważ samobójcze trafienie w doliczonym czasie tej części gry zaliczył Spolli. Wydawało się, że w drugiej połowie Genua powalczy o jakiekolwiek gole i ewentualny punkt w meczu, lecz szybko nadzieje te zostały zmazane przez przeciwników. W 62. minucie Locatelli podawał do Ferrariego, a ten podwyższył wynik meczu na 5:1. Mimo fatalnego wyniku goście potrafili zdobyć jeszcze honorowe bramki. W 70. minucie Pandev dał trochę radości fanom swojego zespołu, a ostatniego gola w meczu zdobył Piątek. Polak w 83. minucie wykorzystał zagranie Faviliego i umieścił piłkę w siatce. Był to drugi gol byłego napastnika Cracovii w tym spotkaniu.

Ma z czego się cieszyć

Mimo porażki i pewnie nieciekawych nastrojów w szatni gości, Piątek może być zadowolony ze swojego występu, w którym zdobył dwa gole. Genua po trzech kolejkach ma na koncie trzy punkty, lecz ekipa ta nie grała meczu w pierwszej kolejce, dlatego jej sytuacja w tabeli może jeszcze ulec poprawie. W klasyfikacji strzelców Serie A dwóch zawodników ma na koncie po trzy gole. Jednym z nich jest Krzysztof Piątek. Drugi gracz z trzema trafieniami to Benassi z Fiorentiny, którego zespół także rozegrał tylko dwa spotkania. Teraz czas na przerwę reprezentacyjną. Fani w Polsce liczą, że Piątek zdoła strzelić gola w meczu przeciwko reprezentacji Włoch, co byłoby ciekawym wydarzeniem w związku z grą napastnika w tym kraju.