Kontuzja Kamila Glika na ostatniej prostej

    Kontuzja Kamila Glika na ostatniej prostej

    MediaPictures.pl / Shutterstock.com

    MediaPictures.pl / Shutterstock.com

    Kamil Glik doznał kontuzji barku podczas poniedziałkowego treningu reprezentacji Polski.

    Nie jest pewne, czy zawodnik, który znajduje się na liście powołanych, zdąży wyzdrowieć przed rozpoczęciem Mundialu w Rosji.

    Pechowy trening

    Wczoraj Polski Związek Piłki Nożnej do godziny 13:00 musiał przesłać listę 23 piłkarzy, którzy powołani zostali na Mistrzostwa Świata. Już po tym wydarzeniu podczas tradycyjnej gry w siatkonogę Kamil Glik doznał kontuzji. Obrońca postanowił wykonać efektowną przewrotkę, jednak niefortunnie upadł na bark i go uszkodził. Piłkarz szybko został przewieziony do szpitala w Przemyślu, gdzie miał przejść podstawowe badania, aby oceniono, jak poważny jest to uraz. Gdy informacja o problemach Glika dotarła do kibiców reprezentacji Polski, wielu z nich zamarło. Obok Lewandowskiego obrońca AS Monaco był najważniejszym ogniwem w układance Adama Nawałki podczas meczów eliminacyjnych do Mistrzostw Świata. Jego ewentualny brak może być fatalny w skutkach dla naszej kadry.

    Niewielkie szanse

    Wieczorem, w mediach społecznościowych na kanale Łączy Nas Piłka tradycyjnie miał miejsce program Projekt Mundial, w któym dziennikarze rozmawiają z zawodnikami reprezentacji. We wczorajszym wydaniu odbyła się także rozmowa z lekarzem kadry narodowej, Jackiem Jaroszewskim. Jak sam on stwierdził, szanse na to, że Glik zagra na mistrzostwach, są bardzo małe. Wyniki badań wskazały na to, że obrońca ma uszkodzony więzozrost barkowo-obojczykowy. Nie wiadomo jednak, jak bardzo jest on nadszarpnięty. Lekarz dodał, że wciąż jest nadzieja i być może piłkarz zdąży wyzdrowieć, aby pomóc reprezentacji na mistrzostwach. Jeszcze dziś Kamil Glik miał przejść kolejne badania, tym razem w Nicei. Po nich ma być wiadomo o wiele więcej w kontekście jego stanu zdrowia.

    Jest zastępca

    W przypadku ewentualnej absencji Glika na Mistrzostwach Świata Adam Nawałka poinformował na konferencji prasowej, że w zastępstwie obrońcy AS Monaco czekać będzie Marcin Kamiński. Jak mówią oficjalne przepisy FIFA, zmiany piłkarza można dokonać jeszcze na 24 godziny przed pierwszym meczem. Biorąc pod uwagę, że do spotkania z Senegalem jest jeszcze sporo czasu, możliwe jest, że zarówno Glik, jak i Kamiński udadzą się z reprezentacją do Rosji i dopiero na miejscu dojdzie do decyzji, czy lider defensywy będzie gotowy do gry. Pierwszy mecz Polaków na mistrzostwach z Senegalem odbędzie się 19 czerwca, dlatego Glik ma jeszcze dwa tygodnie na ewentualny powrót do zdrowia.