Kolumbia z awansem z pierwszego miejsca

    Kolumbia z awansem z pierwszego miejsca

    AGIF / Shutterstock.com

    AGIF / Shutterstock.com

    Reprezentacja Kolumbii mierzyła się wczoraj z Senegalem w meczu ostatniej kolejki grupy H.

    W lepszej sytuacji byli Afrykańczycy, którym do awansu wystarczał remis, lecz nie potrafili go utrzymać i przegrali mecz.

    Ciężka sytuacja

    Nie tak wyobrażali sobie swój pierwszy mecz na Mistrzostwach Świata kibice reprezentacji Kolumbii. Drużyna ta w pierwszej kolejce mierzyła się z Japonią, czyli z teoretycznie najsłabszym zespołem w grupie. W tamtym spotkaniu Kolumbijczycy już w pierwszych minutach otrzymali jednak czerwoną kartkę, a Japończycy dostali rzut karny, który został zamieniony na gola. Oznaczało to, że ekipa z Ameryki Południowej przez praktycznie całe spotkanie grała w osłabieniu i musiała gonić wynik. Tamten mecz Kolumbia przegrała i nie była z tego zadowolona. W zdecydowanie innych humorach był Senegal, który tamtego dnia pokonał Polskę. Drużyna ta miała na koncie więc trzy punkty, a kolejny dołożyła w drugiej kolejce. Wtedy także Kolumbia już wygrała, więc sytuacja tej drużyny się poprawiła.

    Wygrać by mieć pewność

    Kolumbia nie mogła grać we wczorajszym meczu na remis. Aby mieć wszystko w swoich rękach, podopieczni Aguillara musieli wygrać, by na 100 procent uzyskać pewny awans do dalszej fazy rozgrywek. Spotkanie po raz kolejny nie ułożyło się jednak tak, jak oczekiwali tego piłkarze tej reprezentacji. W 31. minucie boisko musiał opuścić James Rodriguez, który doznał kontuzji. Warto wspomnieć, że zawodnik ten nie wystąpił od początku meczu z Japonią, ponieważ miał być zbyt zmęczony, aby móc zagrać pełne 90 minut. W meczu z Polską piłkarz już jednak zagrał od pierwszej minuty i pokazał, jak ważnym jest ogniwem tej drużyny. Jeśli James nie wyleczy się do kolejnego spotkania, będzie to spore osłabienie dla reprezentacji.

    Zdobyli gola

    Mecz był wyrównanym widowiskiem z lekką przewagą Kolumbii, jeśli chodzi o posiadanie piłki. Jedyną bramkę w meczu zdobył w 74. minucie Mina. Kolumbijczycy wykonywali rzut rożny. Dośrodkowywał Quintero, a w szesnastce Mina idealnie doskoczył do piłki i celnym strzałem głową zdobył gola. Ten sam zawodnik strzelił bramkę na 1:0 w poprzednim meczu Kolumbii, kiedy ta podejmowała Polskę. Senegal nie zdołał już odwrócić losów spotkania i pożegnał się z Mundialem. Kolumbia wyszła z grupy, w dodatku z pierwszego miejsca. Jest to jedyny zespół na tych mistrzostwach, który przegrał swoje pierwsze spotkanie, a i tak awansował do dalszej fazy rozgrywek, w dodatku wygrywając rywalizację w swojej grupie.

    Senegal – Kolumbia 0:1 (0:0)

    Gol: Mina 74′