Juventus nie zamierza przepłacać za Milinkovicia-Savicia

    Juventus nie zamierza przepłacać za Milinkovicia-Savicia

    Marco Iacobucci EPP / Shutterstock.com

    Będący na celowniku włoskiego Juventusu Sergej Milinković-Savić nie będzie sprowadzany do Starej Damy za wszelką cenę.

    Piłkarz, grający na co dzień w Lazio zwrócił na siebie uwagę wielu topowych klubów. Wszystko wskazuje na to, że latem opuści on Stadio Olimpico.

    Juve zainteresowane

    W ostatnich dniach do mediów dotarły informacje, że Serbem poważnie interesuje się mistrz Włoch, Juventus. Jak podawał włoski dziennik Tuttosport, Juve miałoby przeznaczyć na zakup zawodnika 100 milionów Euro. Piłkarz notuje bardzo dobre występy w tegorocznych rozgrywkach ligi włoskiej. W 26. meczach Serb zdobył 9 goli i zaliczył 3 asysty. Milinković-Savić gra w środku, pola, to właśnie na tę pozycję Juve potrzebuje wzmocnień. Gdy trzy lata temu zespół opuścił Andrea Pirlo, a przed rokiem do Manchesteru United trafił Paul Pogba, wydawało się, że Starej Damie łatwiej będzie znaleźć ich następców. Tak się jednak nie stało i Juventus nadal szuka piłkarza, który będzie w stanie kreować grę tak, jak robiła to wspomniana dwójka.

    Kupią, ale nie za wszelką cenę

    Mimo że Milinković-Savić jest na celowniku Juventusu, do transferu wcale nie musi dojść. Juve nie zamierza wydawać na piłkarza fortuny, a prezes drużyny ze stolicy Claudio Lotito darzy zawodnika dużą sympatią i wierzy, że jest on wart nawet 150 milionów euro. Biorąc pod uwagę, że usługami Serba zainteresowane są też oba kluby z Manchesteru oraz PSG może sugerować, że bez problemu uda się taką kwotę otrzymać. Niezwykle ważną kartą przetargową w ręku Lazio jest to, że piłkarz związany jest z klubem kontraktem ważnym do czerwca 2022 roku.

    Nie pierwszy dobry sezon

    Już w poprzedniej kampanii Milinković-Savić dobrze radził sobie na boiskach Serie A. Serb wystąpił wtedy w 34 meczach strzelając w nich 4 gole i notując 9 asyst. Nie tylko na ligowych boiskach piłkarz radzi sobie wyśmienicie. W obecnej edycji Ligi Europy zawodnik ma już na swoim koncie 2 trafienia i 2 asysty. Lazio jest wśród ośmiu najlepszych drużyn tej edycji europejskich rozgrywek. Milinković-Savić może więc przydać się drużynie bardziej, niż tylko dając jej miejsce w pierwszej czwórce w lidze. Serb trafił do Włoch z belgijskiego Genk za niecałe 20 milionów euro. Jak się okazało, tak wysoka suma to nie był przypadek. Co ciekawe świetny interes zrobili też na nim Belgowie, którzy sami kupili go rok wcześniej za zaledwie milion euro.