Juventus podejmie Napoli w hicie Serie A

    Juventus podejmie Napoli w hicie Serie A

    charnsitr / Shutterstock.com

    Dziś o 20:45 odbędzie się zdecydowanie najciekawszy mecz 34. kolejki Serie A.

    W meczu w Turynie Juventus zmierzy się z Napoli. Obie ekipy znajdują się na dwóch pierwszych miejscach w tabeli.

    Mecz o mistrzostwo

    Aktualnie po 33 rozegranych meczach Stara Dama ma w tabeli 85 punktów, a Napoli 81. Różnica punktowa mogłaby być większa, ale w ostatniej kolejce Juve zaledwie zremisowało z Crotone. Aktualnie strata Neapolitańczyków do lidera wynosi 4 oczka. W przypadku zwycięstwa gości zbliżą się oni do obrońcy tytułu na zaledwie punkt. Juve natomiast z pewnością zadowoli się remisem, ale zwycięstwo pozwoli Starej Damie nieoficjalnie przypieczętować kolejne mistrzostwo z rzędu. W przypadku wygranej podopiecznych Massimiliano Allegriego Juve miałoby już 7 punktów przewagi na zaledwie 4 mecze przed końcem. Strata ta byłaby praktycznie niemożliwa do odrobienia przez Napoli. Nawet remis stawia dzisiejszych gości w nieciekawej sytuacji. Może to oznaczać, że Napoli mimo tego, że zagra na gorącym terenie, powalczy o pełną pulę.

    Statystyki za Juve

    Oba zespoły zmierzyły się ze sobą w lidze w grudniu ubiegłego roku. Wtedy to Napoli przegrało na własnym stadionie 0:1 po golu Higuaina w 13. minucie. Ostatni raz Neapolitańczycy wygrali w Turynie ze Starą Damą w październiku 2009 roku. Jak dawno to było, pokazuje fakt, że jedną z bramek dla Starej Damy zdobył David Trezeguet. Co ciekawe dwa gole dla Napoli w tamtym spotkaniu strzelił Marek Hamsik, który cały czas gra w neapolitańskim zespole i prawdopodobnie wyjdzie dziś w pierwszym składzie. Jeśli dziś Azzurri nie wygrają, dalej będą śrubować niechlubny rekord bez zwycięstwa z Juve na wyjeździe. W lidze ostatni raz licząc także własny obiekt, Napoli ograło Bianconerich we wrześniu 2015 roku.

    Polacy liczą na grę

    W kadrach obu zespołów jest trzech Polaków. W Juventusie znajduje się bramkarz Wojciech Szczęsny, który w środku tygodnia stał między słupkami w nieszczęsnym meczu z Crotone. Przy straconym golu nie miał jednak zbyt wiele do powiedzenia. Dziś w bramce gospodarzy stanie zapewne Gianluigi Buffon. W środowym meczu wygranym przez Napoli z Udinese 4:2 jednego z goli zdobył Arkadiusz Milik. Dziś jednak Polak ma rozpocząć mecz na ławce rezerwowych, chociaż wielu kibiców i ekspertów twierdzi, że Milik powinien zagrać od pierwszej minuty kosztem Drisa Mertensa. Także Piotr Zieliński raczej nie znajdzie się w wyjściowej jedenastce. Piłkarze Napoli odjeżdżający autokarem po ostatnim treningu byli żegnani przez tłumy kibiców. Dla fanów Azzurrich dzisiejszy mecz ma być jak wojna i nie wyobrażają oni sobie innego scenariusza niż zwycięstwo swoich pupili.