John Stones może wrócić do Evertonu

    John Stones może wrócić do Evertonu

    charnsitr / Shutterstock.com

    Jak donosi brytyjski dziennik The Sun, John Stones latem prawdopodobnie opuści Manchester City.

    Obrońca reprezentacji Anglii mógłby wrócić do klubu, z którego przechodził na Etihad Stadium, czyli do Evertonu.

    Przegrał rywalizację

    Stones trafił do Manchesteru za około 50 milionów funtów. Kwota ta robi wrażenie, dlatego też wydawało się, że zawodnik stanie się podstawowym graczem drużyny Pepa Guardioli. Jak się jednak okazało, obrońca nie potrafił wskoczyć na poziom, jakiego oczekiwał od niego Hiszpan. Guardiola cały czas wzmacnia linię obrony. Tylko podczas ostatniego roku do klubu trafili jeszcze Benjamin Mendy, Kyle Walker, czy Danilo. Stones jednak nie musiał rywalizować z tymi bocznymi obrońcami o miejsce w składzie, lecz z Aymerickiem Laportem, który w styczniu trafił do Manchesteru z Athleticu Bilbao. Co więcej, Francuz kosztował koronowanego ostatnio mistrza Anglii jeszcze więcej niż Stones. Nie może więc dziwić, że Anglikowi obecnie ciężko znaleźć miejsce w podstawowej jedenastce City.

    Wróci na stare śmieci

    W walce o grę na środku defensywy wyżej cenieni przez Guardiolę są jeszcze Vincent Kompany i Nicolas Otamendi. Stones zarabia obecnie 100 tysięcy funtów tygodniowo, jego odejście byłoby ulgą także dla budżetu klubu. Zawodnik miałby wrócić do Evertonu, gdzie grał od 2013 do połowy 2016 roku. Dla klubu z Liverpoolu byłby to dobry ruch, zespół ma bowiem problem z grą swoich obrońców. Ashley Williams nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań, jakie były, gdy ten przechodził na Goodison Park. Phil Jagielka natomiast nadal spisuje się dobrze, jednak piłkarz nie należy do najmłodszych i raczej nie rozwinie się tak, jak mógłby w przyszłości zrobić to Stones.

    Nie gra za dużo

    Stones w tym sezonie zmagał się z urazem ścięgna podkolanowego, a obecnie ma problem z mięśniem przywodziciela. Nawet gdy był zdrowy, piłkarz nie zawsze otrzymywał szansę na grę, rozegrał więc on w tym sezonie ligowym zaledwie 16 spotkań. Co ciekawe w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów zdobył 3 gole, a najlepszy występ zanotował w wyjazdowym spotkaniu z Feyenoordem, kiedy to strzelił 2 bramki, a City wygrało 4:0. Oprócz gry w klubie Stones jest podstawowym wyborem w reprezentacji Anglii prowadzonej przez Garetha Southgate’a. Wygląda na to, że oprócz znalezienia się 23-osobowej kadrze na mundial, piłkarz będzie grał od deski do deski każde spotkanie. Oby tylko mniejsza ilość minut rozegranych w ciągu ostatnich miesięcy nie miała wpływu na formę zawodnika na mistrzostwach.