Jarosław Niezgoda przedłużył kontrakt z Legią Warszawa

    Jarosław Niezgoda przedłużył kontrakt z Legią Warszawa

    Najlepszy strzelec Wojskowych w obecnym sezonie podpisał z warszawskim klubem nową umowę. Na jej mocy związał się z klubem do 2022 roku, choć głównym założeniem nowego kontraktu było dodanie klauzuli odstępnego.

    Marcin Kadziolka / Shutterstock.com

     

    Świetny sezon

    Jarosław Niezgoda jest w tym sezonie zdecydowanie najlepszym napastnikiem a być może nawet zawodnikiem, w Legii Warszawa. Dotychczas napastnik wystąpił w dwudziestu pięciu spotkaniach i strzelił dwanaście bramek oraz jedną asystę. Statystyki te pokazują jak ważnym jest zawodnikiem dla Wojskowych, zwłaszcza że Eduardo nie spełnia pokładanych w nim nadziei i w klubie brakuje innego skutecznego napastnika.

    Nowa klauzula odstępnego

    Najbardziej palącą kwestię odnośnie przedłużenia kontraktu wcale nie były kwestie finansowe jak to zazwyczaj bywa. Markowi Citce, czyli menadżerowi Niezgody, najbardziej zależało na to żeby wpisać w umowę klauzulę odstępnego na odpowiednim poziomie, dla obu stron. Podobno kwota, za którą napastnik może opuścić klub wynosi pomiędzy 10 a 12 milionów euro, jednakże nie są to informacje w żaden sposób potwierdzone.

    Ciągły rozwój

    Przygoda Jarosława Niezgody z piłką wygląda bardzo dobrze. Jego rozwój jest bardzo dobry i idzie w dobrym kierunku. Niezgoda trafił do Warszawy wo 2016 roku i został od razu wypożyczony do Ruchu Chorzów, gdzie był podstawowym zawodnikiem zespołu i strzelił dla Niebieskich 10 bramek. Sezon w Ekstraklasie pozwolił mu się ograć w seniorskiej piłce i umożliwił łatwiejsze wejście do Legii Warszawa. Teraz zaczynają się już pogłoski o transferze zagranicznym, między innymi do Bundesligi.

    Szansa na Mundial?

    Bardzo dobra forma Niezgody oraz rola jaką odgrywa w Legii Warszawa, która zaciekle walczy o Mistrzostwo Polski, spowodowała że pojawiło się sporo pogłosek o tym, że być może uda mu się na ostatniej prostej wywalczyć bilet do Rosji. Jest to zadanie bardzo trudne, ponieważ Nawałka prawdopodobnie powoła tylko czterech napastnik, w tym trzy miejsca wydają się być obsadzone przez Lewandowskiego, Kownackiego oraz Milika. O czwartą pozycję Niezgoda będzie musiał rywalizować ze Świerczokiem, Teodorczykiem, Piątkiem oraz Wilczkiem, zatem szanse na wyjazd do Rosji wydają się bardzo mało.

    Przypomnijmy, że następne spotkanie warszawska Legia rozegra na swoim stadionie, przy Łazienkowskiej. W piątek o 20:30 ich rywalem będzie Korona Kielce.