Jan Bednarek zagrał w barwach Southampton

    Jan Bednarek zagrał w barwach Southampton

    Marcin Kadziolka / Shutterstock.com

    Marcin Kadziolka / Shutterstock.com

    Po raz pierwszy w tym sezonie na murawie w oficjalnym meczu pojawił się Jan Bednarek.

    Polak wystąpił w meczu Carabao Cup, w którym Southampton grało na wyjeździe z innym zespołem z Premier League, Brighton.

    Zmienicy dostali szanse

    W spotkaniu dwóch drużyn występujących w najwyższej klasie rozgrywkowej w Anglii, obaj trenerzy zdecydowali się postawić na zawodników, którzy w ostatnich meczach nie otrzymywali zbyt wielu szans na grę. Na murawie w zespole gospodarzy pojawił się między innymi Gross, który w weekendowym meczu z Liverpoolem rozegrał zaledwie 11 minut. Polskich fanów najbardziej ucieszył fakt, że na boisku znalazł się Jan Bednarek, który w końcówce ubiegłego sezonu był podstawowym obrońcą swojej drużyny. Polak zanotował wczoraj dobry występ i razem z kolegami zachował czyste konto. Sam Bednarek otrzymał w 82. minucie żółtą kartkę. Na kilka minut przed końcem po asyście Redmonda gola zdobył Austin i goście skromnie wygrali.

    Drugi Polak odpadł

    Bednarek może być zadowolony z awansu do kolejnej rundy, lecz nieco mniej szczęścia miał zespół Mateusza Klicha. Leeds United podejmowało na własnym boisku Preston, który średnio radzi sobie w Championship. Goście wczorajszego spotkania po pięciu meczach mają na koncie zaledwie 5 punktów. W zdecydowanie odmiennym położeniu jest Leeds, które po takiej samej liczbie rozegranych spotkań ma na koncie 13 oczek i jest liderem tabeli. Wczoraj Marcelo Bielsa zdecydował się na dość rezerwowy skład. Klich rozpoczął spotkanie na ławce rezerwowych. Goście wyszli na prowadzenie już w 2. minucie, kiedy to rzut karny na gola zamienił Johnson. Co ciekawe, przez ponad godzinę Preston zmuszone było grać w dziesiątkę.

    Grali w osłabieniu

    Czerwoną kartkę w 29. minucie ujrzał Ledson, jednak nie podłamało to gości. Jeszcze przed przerwą zdobyli oni drugiego gola, a na listę strzelców wpisał się Barker. Od początku drugiej połowy na murawie pojawili się Klich i Saiz, aby pomóc gospodarzom w odrobieniu strat. Wynik sprzed przerwy utrzymał się jednak do końca spotkania i Leeds odpadło z pucharu. W innym ciekawym meczu spadkowicz z Premier League, Swansea grała z Crystal Palace. Lepsi okazali się goście z Londynu, którzy wygrali 1:0 po bramce Sorlotha. Najwyższe zwycięstwo odniosło wczoraj Leicester, które aż 4:0 pokonało Fleetwood. Dziś odbędą się pozostałe spotkania tej rundy. Ciekawie zapowiada się pojedynek Nottingham Forest z Newcastle oraz Reading z Watford.