Jagiellonia wygrała z Arką i pokazuje, że jest w formie

    Jagiellonia wygrała z Arką i pokazuje, że jest w formie

    Photografeus / Shutterstock.com

    Photografeus / Shutterstock.com

    Pierwsze ligowe zwycięstwo w obecnym sezonie odniosła Jagiellonia.

    Białostoczanie grali wczoraj w Gdyni z Arką i wygrali 2:0, dzięki czemu awansowali w tabeli Ekstraklasy.

    Dobre nastroje

    Mimo że Jaga musi grać nie tylko w lidze, ale też w Lidze Europy, zespół ten ma powody do radości. W czwartek podopieczni Ireneusza Mamrota pokonali portugalskie Rio Ave 1:0, dzięki czemu są na dobrej drodze do awansu do kolejnej rundy eliminacji Ligi Europy. Aby jednak przejść portugalskiego przeciwnika, trzeba będzie mocno się natrudzić, ponieważ w Portugalii, na własnym stadionie Rio Ave będzie zapewne dużo groźniejsze. Przez ostatnie dni Jaga skupiała się już jednak tylko na meczu ligowym. Starcie z Arką było okazją do zdobycia pierwszych punktów w tym sezonie, dlatego było ono dla ekipy z Podlasia bardzo ważne. Arka także chciała wygrać, ponieważ w pierwszej kolejce tylko bezbramkowo zremisowała z Wisłą Kraków.

    Kilka zmian

    W związku z meczami w czwartek, wczoraj w Jadze szansę na grę dostali także zmiennicy. Na szpicy pojawił się Bezjak, jednak to nie on był bohaterem spotkania. Arka wyszła także w ustawieniu z jednym napastnikiem, a był nim Kolev. W pierwszej połowie to Gdynianie prowadzili grę i było to zdecydowanie widać po procentowym posiadaniu piłki. Mimo tego to goście wyszli przed przerwą na prowadzenie. W 37. minucie jeden z zawodników Jagiellonii dośrodkował w pole karne. Tam piłkę wybił głową Marciniak, lecz trafiła ona pod nogi Świderskiego. Zawodnik Jagi uderzył i bardzo ładnym strzałem pokonał bramkarza gospodarzy. Kibice zgromadzeni na stadionie liczyli, że po zmianie stron wynik ulegnie zmianie.

    Spokojnie wyczekiwali

    Dzięki prowadzeniu do przerwy, także w drugiej części gry Jagiellonia mogła dać Arce prowadzić grę, a podopieczni Ireneusza Mamrota liczyli na tworzenie groźnych akcji z kontrataków. Jedną z takich szans Jagiellonia dostała w 67. minucie, kiedy to bardzo składnie stworzoną akcję wykończył Świderski. Był to drugi gol tego zawodnika we wczorajszym spotkaniu. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie, dlatego też zawodnik Jagi został graczem meczu. Arka przegrała i po dwóch kolejkach ma na koncie 1 punkt, jednak Gdynianie nie zdobyli jeszcze w obecnym sezonie ligowym żadnego gola. Najbliższa okazja, aby to zmienić, będzie w trzeciej kolejce. Arka ponownie zagra w Krakowie, lecz tym razem zmierzy się z Cracovią.

    Arka Gdynia – Jagiellonia Białystok 0:2 (0:1)

    Gole: Świderski 36′, 67′