Hiszpańska La Liga zainaugurowała sezon

EFECREATA.COM / Shutterstock.com

Powoli wszystkie najlepsze ligi w Europie rozpoczynają rozgrywki w sezonie 18/19.

Wczoraj odbyły się pierwsze dwa spotkania w hiszpańskiej La Liga, jednak tylko jedna drużyna zdobywała gole.

Ciekawy sezon

Najnowszy sezon w Hiszpanii zapowiada się naprawdę ciekawie. Broniąca tytułu Barcelona będzie chciała po raz kolejny sięgnąć po mistrzostwo Hiszpanii. Z klubu odszedł przede wszystkim Andres Iniesta, ale też Paulinho opuścił Camp Nou. Do Katalonii trafił między innymi Arturo Vidal z Bayernu. Powody do zmartwienia ma Real, ponieważ do Juventusu przeniósł się Cristiano Ronaldo. Portugalczyk był gwiazdą w zespole i zastąpienie go nie będzie łatwe. Wiele mówiło się o tym, że do klubu trafi Eden Hazard, jednak Belg prawdopodobnie przez kolejny rok będzie reprezentował barwy Chelsea. Największym transferem Królewskich tego lata jest sprowadzenie innego piłkarza The Blues. Chodzi tu o także Belga, czyli o Thibaulta Courtoisa. Bramkarz ten powinien wskoczyć do podstawowego składu Realu.

Jak zwykle w czołówce

Oprócz dwóch największych hiszpańskich klubów także dwa kolejne pokuszą się o walkę o mistrzostwo. Atletico od wielu sezonów znajduje się w czołówce ligi i być może pod wodzą Diego Simeone zespół ten po raz kolejny sięgnie po końcowy triumf. Także Valencia się zbroi. Nietoperze zagrają w Lidze Mistrzów, jednak kadra klubu wydaje się na tyle szeroka, aby poradził on sobie zarówno w europejskich rozgrywkach, jak i w tych krajowych. Sezon został zainaugurowany w Gironie, gdzie miejscowy zespół mierzył się z Realem Valladolid. Mecz jednak nie zachwycił i mimo zdecydowanej przewagi gospodarzy, spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.

Wysokie zwycięstwo

O wiele więcej dał fanom pojedynek Betisu z Levante. Mimo że to gospodarze byli dość dużym faworytem meczu, goście pokazali, że nie odpuszczą żadnemu zespołowi. Do przerwy Levante prowadziło 1:0 po golu Rogera, a był to jedyny celny strzał tego zespołu w pierwszej części gry. Po zmianie stron nadal Betis przeważał, jednak ponownie nie zdołał zdobyć gola. Dwa trafienia zaliczył za to Morales, który zapewnił Levante efektowne zwycięstwo. Zespół z Sevilli musi przełknąć gorycz porażki, chociaż na boisku przeważał. Goście dobrze weszli w sezon, jednak aby zacząć seryjnie zdobywać punkty, będą musieli w kolejnych spotkaniach zagrać o wiele lepiej. Już dziś odbędą się trzy kolejne mecze. W najciekawszym spotkaniu Barcelona podejmie Alaves.