Hiszpania lepsza od solidnego Iranu

    Hiszpania lepsza od solidnego Iranu

    Marco Iacobucci EPP / Shutterstock.com

    Marco Iacobucci EPP / Shutterstock.com

    Swoje pierwsze zwycięstwo na Mistrzostwach Świata w Rosji odniosła reprezentacja Hiszpanii.

    La Furia Roja pokonała Iran, jednak nie było to gładkie zwycięstwo i podopieczni Fernando Hierro musieli mocno się natrudzić, aby wygrać.

    Niespodziewany lider

    Po losowaniu mundialowych grup można było z dość dużym przekonaniem stwierdzić, że faworytami grupy B są Hiszpanie i Portugalczycy. Mimo to po pierwszej kolejce spotkań liderem grupy był Iran, który pokonał Maroko. Biorąc pod uwagę, że Portugalia mierzyła się w bezpośrednim starciu z Hiszpanią i drużyny podzieliły się punktami, wiele wskazywało na to, że swoje kolejne spotkania obie europejskie drużyny bez problemu wygrają. Jak się okazało podczas środowych meczów, najpierw Portugalia mocno musiała się natrudzić, aby wygrać z Marokiem, a równie ciężka przeprawa czekała Hiszpanów, którzy do końca meczu nie byli pewni sięgnięcia po trzy punkty.

    Grali na remis

    Pierwsza połowa meczu to pełna dominacja Hiszpanii. Byli mistrzowie świata w pierwszych czterdziestu pięciu minutach byli przy piłce przez ponad 70 procent czasu, w dodatku stworzyli sobie 10 sytuacji bramkowych. Iran bronił jednak wyśmienicie i Hiszpanie oddali przed przerwą zaledwie jeden celny strzał na bramkę rywala. Drużyna z Azji okazała się niezwykle zdyscyplinowana taktycznie i trzeba przyznać, że mecz przypominał spotkanie FC Barcelony z hiszpańskim ligowcem, który wszystkimi zawodnikami cofa się pod bramkę, aby nie stracić gola. Na brawa zasługuje jednak postawa Irańczyków, ponieważ do szatni schodzili oni zadowoleni z wypełnienia zadań taktycznych. Inaczej spotkanie wyglądało po przerwie, szybki gol dla Hiszpanii sprawił, że także Iran musiał porzucić defensywny styl i otworzył się, aby wyrównać.

    Wielka radość

    W 54. minucie meczu piłkę w polu karnym przyjął Diego Costa. Zawodnik Iranu chciał ją wybić, jednak ta niefortunnie odbiła się od Hiszpana i wpadła tuż przy słupku do bramki. Europejczycy bardzo cieszyli się z gola, ponieważ mocno natrudzili się przez wcześniejsze kilkadziesiąt minut, aby wyjść na prowadzenie. Iran zdołał nawet wyrównać, jednak po szale, jaki zapanował w zespole Azjatów, piłkarze zobaczyli, że przed golem był spalony jednego z ich zawodników. Sędzia poczekał jeszcze na podpowiedź z Moskwy od arbitrów oglądających mecz na monitorach i nadal było 1:0. Iran miał kolejne szanse na bramkę, jednak okazał się nieskuteczny i zakończył mecz bez celnego strzału. Hiszpania ma obecnie cztery punkty, tyle samo co Portugalia. Iran ma na swoim koncie oczko mniej, więc nadal może liczyć na awans z grupy.

    Iran – Hiszpania 0:1 (0:0)

    Gol: Costa 54′