Gole Piątka i Zielińskiego nie pomogły ich drużynom w wygranej

Anton_Ivanov / Shutterstock.com

Trzydziesta kolejka Serie A przyniosła fanom wiele zaskoczeń.

Zaledwie remisy odnotowały zespoły Milanu czy Romy, natomiast Lazio i Napoli nie zdobyły choćby punktu.

Dwudziesty gol w sezonie

W pierwszej połowie meczu z Udinese Milan miał pecha. Najpierw murawę opuścił Donnarumma, więc pomiędzy słupkami zastąpił go Pepe Reina. Na domiar złego w 41. minucie Castillejo zmienił Paquetę. Kibice zgromadzeni na San Siro mieli jednak także powody do radości w tej części gry. Tuż pod jej koniec bramkę strzelił Krzysztof Piątek. To już dwudziesty gol Polaka w debiutanckim sezonie w Serie A. W drugiej połowie Milan zagrał słabiej. Wykorzystało to Udinese, które wyrównało w 65. minucie za sprawą Lasagni. Co ciekawe to goście stworzyli sobie w dalszej części meczu lepsze okazje do wyjścia na prowadzenie. Mimo tego mecz zakończył się remisem.

Z punktem straty

Zaledwie punkt mniej od czwartego Milanu ma Atalanta. Wczoraj zespół z Bergamo podejmował Bolognę i już o piętnastu minutach prowadził aż 4:0. Ostatecznie gospodarze zwyciężyli 4:1. W bramce gości cały mecz rozegrał Łukasz Skorupski. Oprócz Krzysztofa Piątka gola w tej kolejce zdobył także Piotr Zieliński. Pomocnik zdobył bramkę wyrównującą w 44. minucie meczu wyjazdowego z Empoli. Co ciekawe przy tej bramce asystował Arkadiusz Milik. Po zmianie stron jedynego gola zdobyli jednak gospodarze, dzięki czemu to Empoli zwyciężyło. Także Lazio nie zgarnęło w tej kolejce żadnych punktów. Zespół z Rzymu został pokonany przez SPAL po trafieniu z rzutu karnego Petagni w 89. minucie. Jedenastkę wywalczył Thiago Cionek.

Lider z coraz większą przewagą

Ponownie utratę punktów przez Napoli wykorzystał Juventus. Stara Dama wciąż musi radzić sobie bez Cristiano Ronaldo, który leczy kontuzję. W starciu z Cagliari nie wystąpili także Mandżukić czy Dybala. Goście wyszli na prowadzenie w 22. minucie, gdy na listę strzelców wpisał się Bonucci. Pod koniec meczu wynik na 2:0 dla Juventusu ustalił Kean. Punktami z Fiorentiną podzieliła się Roma. Zespół z Florencji prowadził po bramce Pezzelli, lecz chwilę później wyrównał Zaniolo. W drugiej połowie goście ponownie prowadzili, a stało się to dzięki bramce Gersona w 51. minucie. Roma wyrównała już w 57. minucie, gdy gola zdobył Perotti, lecz na kolejne trafienie gospodarzy nie było już stać. Ostatnie w tabeli jest Chievo, które zostało rozgromione przez Sassuolo.