Ernesto Valverde po porażce Barcelony w Rzymie

    Ernesto Valverde po porażce Barcelony w Rzymie

    Szkoleniowiec Katalończyków nie krył rozczarowania i zdenerwowania po tym, co wydarzyło się na Stadio Olimpico. Porażka 3-0 jest niezrozumiała dla kibiców Katalończyków, zwłaszcza po tym jak są niepokonanym zespołem w lidze hiszpańskiej i dotychczas przegrali tylko jeden mecz w sezonie.

    Kostas Koutsaftikis / Shutterstock.com

     

    Bestia Negra Valverde

    Takim mianem został określony w Hiszpanii trener Eusebio Di Francesco. Włoski szkoleniowiec po raz kolejny ograł Valverde 3-0, gdy prowadzone przez nich zespoły spotkały się ze sobą. Poprzednio taka sytuacja miała miejsce, gdy obecny trener Barcelony prowadził Athletic Bilbao. Uległ wtedy Sassuolo prowadzonemu przez Di Francesco w takim samym stosunku bramkowym jak dzisiaj w Rzymie. Tamto spotkanie również odbyło się na włoskiej ziemi.

    Wielkie rozczarowanie

    Ernesto Valverde nie ukrywał na pomeczowe konferencji rozczarowania rezultatem:”ezon jest długi i trudno jest wygrać dane rozgrywki. Zwycięzca jest tylko jeden. Wiemy, jakie to rozczarowanie. Chcieliśmy zagrać w półfinale, ale taka jest piłka. Czasem wszystko się uda, a czasem legnie w gruzach.”

    Docenienie rywala

    Szkoleniowiec Barcelony zdecydowanie bardziej skupił się na docenieniu gry przeciwnika aniżeli na słabej postawie własnej drużynie:”Nie mieliśmy odpowiedzi na zagrania rywali, którym wszystko wychodziło. Trudno było nam prowadzić grę, przez pressing byliśmy zmuszeni do długich podań. Przeciwnicy doskakiwali do pojedynczych graczy, nie mogliśmy wyprowadzać drugiego podania.”

    Agresja i przewaga fizyczna Romy

    Głównym atutem Rzymian w dzisiejszym spotkaniu była agresja w środkowej strefie boiska oraz przewaga fizyczna nad wątłymi piłkarzami Barcelony, zdaniem wielu obserwatorów było to kluczowe przy awansie. Valverde został na konferencji zapytany również o to:”Kiedy się przegrywa, a przeciwnicy przez większą część meczu są lepsi, analiza bywa ekstremalna. Roma zagrała mocno, agresywnie, mieliśmy wiele trudności.”

    Odpowiedzialność na swoich barkach

    Ernesto Valverde nie uciekał od odpowiedzialności i nie miał zamiaru przerzucać jej na swoich piłkarzy, wziął wszystko na swoje barki:”Kiedy się przegrywa, a przeciwnicy przez większą część meczu są lepsi, analiza bywa ekstremalna. Roma zagrała mocno, agresywnie, mieliśmy wiele trudności.”

    Gra o Ligę oraz Puchar Króla

    Podobnie jak Pep Guardiola na konferencji po przegranej z Liverpoolem, trener Barcelony przypomniał że są w grze o pozostałe dwa trofea i że muszą się podnieść, ponieważ na pewno ucierpiało ich morale po dzisiejszej porażce:”Mamy nadzieję, że nie będzie to miało wpływu, ale na pewno ucierpiało nasze morale. Przed nami ważne cele, zobaczymy, czy uda się je osiągnąć.”