Ekipa z Kosowa w kolejnej fazie eliminacji do Ligi Mistrzów

    Ekipa z Kosowa w kolejnej fazie eliminacji do Ligi Mistrzów

    photo_master2000 / Shutterstock.com

    photo_master2000 / Shutterstock.com

    Inaczej niż w poprzednich latach wyglądał początek eliminacji do Champions League.

    W tegorocznej edycji odbył się najpierw turniej eliminacyjny z mistrzami czterech najgorszych krajów w rankingu UEFA.

    Zmiana formatu

    Nie od dziś wiadomo, że tegoroczna edycja europejskich pucharów pociągnęła za sobą duże zmiany. Mistrz Polski ma trudniejszą drogę do zakwalifikowania się, do rywalizacji włączono bowiem wiele mocniejszych federacji niż dotychczas. Czterema najsłabszymi krajami w rankingu UEFA dotyczącym klubów są Kosowo, San Marino, Andora i Gibraltar. Z tego względu zorganizowano turniej kwalifikacyjny dla mistrzów tych krajów. Tylko zwycięzca turnieju będzie mógł grać w dalszej fazie eliminacji, co jest nowością. Dotychczas w pierwszej rundzie kwalifikacyjnej rozgrywane były dwumecze, jednak UEFA postanowiła to zmienić. Nie wiadomo jeszcze czy pomysł się przyjmie, ale wczoraj zakończono zmagania w tym eliminacyjnym turnieju i wyłoniono jego zwycięzcę.

    Jeden gospodarz

    Losowanie rundy preeliminacyjnej odbyło się 12 czerwca w Nyonie. Format eliminacji wyglądał tak, że wylosowane zostały dwie pary, które zagrały ze sobą w półfinale jedno spotkanie, a następnie po kilku dniach zwycięzcy półfinałów mieli zagrać ze sobą mecz o awans. Rozstawieni w stawce byli mistrz Andory Santa Coloma i mistrz Gibraltaru Lincoln Red Imps. Do nich dolosowywano La Fioritę z San Marino i Dritę z Kosowa. Losowanie sprawiło, że ekipa z San Marino trafiła na tę z Gibraltaru, a mistrz Andory mierzył się z mistrzem Kosowa. Cały turniej miał odbyć się tylko w jednym kraju, a został nim Gibraltar, czyli można uznać, że gospodarzem rozgrywek był Lincoln Red Imps.

    Niespodziewany zwycięzca

    Już we wtorek odbyły się mecze półfinałowe. Najpierw do boju przystąpiły Santa Coloma i Drita. Po 90 minutach był remis, a w dogrywce kosowski zespół zdobył dwa gole i awansował dalej. Kilka godzin później gospodarz turnieju mierzył się z La Fioritą. Zgodnie z przewidywaniami dalej awansował Lincoln Red Imps po wygranej 2:0. We wczorajszym finale szybko na prowadzenie wyszła Drita, prowadziła już bowiem po dwóch minutach. Red Imps zdołali wyrównać i do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka. Tak jak przed kilkoma dniami, tak i wczoraj Drita wygrała w dodatkowych trzydziestu minutach, tym razem aż 3:0. Dzięki temu mistrz Kosowa w kolejnej rundzie eliminacji, do której przystąpi dużo więcej renomowanych ekip, zagra z mistrzem Szwecji, Malmoe FF.