Dziś i jutro kolejne mecze o awans do La Liga

Sonia Arcos / Shutterstock.com

Rywalizacja o trzecie premiowane awansem do La Liga miejsce wygląda podobnie jak w Anglii.

Zespoły z miejsc 3-6 rywalizują między sobą o awans do finału. Dziś i jutro odbędą się rewanże półfinałowych spotkań.

Z szansami na awans

Już wcześniej promocję do najlepszej ligi w Hiszpanii wywalczyły sobie zespoły Osasuny i Granady. Możemy więc powiedzieć, że ekipy te po kilku latach wracają tam, gdzie już się znajdowały. Podobnie będzie z trzecią drużyną, ponieważ kolejne miejsca w lidze zajęły znane w Hiszpanii zespoły. Trzeci stopień podium przypadł w udziale Maladze, która do Granady straciła 5 punktów. Tuż za nią mimo dwóch porażek w dwóch ostatnich kolejkach znalazło się Albacete. Ta ekipa czeka na powrót do La Liga dość długo. Piąta Mallorca miała punkt przewagi nad szóstym Deportivo La Coruna. Do baraży nie załapał się Cadiz, zdobył on jednak tylko trzy punkty w pięciu ostatnich kolejkach.

Faworyci nie zachwycili

Biorąc pod uwagę, że Malaga zajęła trzecie, a Deportivo szóste miejsce, wydawało się, że w play-offach to zespół Malagi spisze się lepiej. Ich rywale wykorzystali jednak atut własnego boiska i mają teraz solidną zaliczkę przed rewanżem. W środę to Malaga jako pierwsza objęła prowadzenie, a gola zdobył Hernandez. Chwilę później z karnego wyrównał Fernandez, jednak to goście prowadzili do przerwy 2:1 po trafieniu Ontiverosa. W drugiej połowie Deportivo przechyliło jednak szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Gol Pedro i druga bramka Fernandeza dała gospodarzom prowadzenie, a wynik ustalił Borja. Gospodarze wygrali 4:2, co jest niezłą zaliczką przed rewanżem.

Gospodarze lepsi

Także w drugim półfinale wygrał zespół, który w lidze znajdował się niżej. Mallorca także wykorzystała atut własnego boiska i będzie miała duże szanse, aby utrzymać dobry rezultat w dwumeczu także podczas spotkania rewanżowego. Do przerwy gospodarze mieli jednobramkowe prowadzenie, gdy na listę strzelców wpisał się Suarez. W drugiej połowie dość długo nie oglądaliśmy żadnego gola. Gdy wydawało się, że skromna wygrana gospodarzy stanie się faktem, ekipa ta podwyższyła wynik. W 89. minucie Rodriguez strzelił gola na 2:0, co jest dobrą wiadomością dla jego drużyny przed rewanżem, który odbędzie się jutro. W finale także będą miały miejsce dwa spotkania. Zwycięzca tego dwumeczu uzyska awans do La Liga.